Znikają korzyści z liniowego PIT-u

Blisko 100 tys. Polaków prowadzących małe firmy może w najbliższych miesiącach zrezygnować z podatku liniowego i wrócić do rozliczania się z fiskusem według powszechnych, rosnących stawek podatku PIT. Dlaczego? Biura doradztwa podatkowego już teraz szacują, że dla tylu właśnie osób stawki PIT z nową, wysoką ulgą na dzieci będą o wiele korzystniejsze od 19-proc. podatku.

- Decyduje rachunek ekonomiczny - mówi Mariusz Gałuszka z Krajowej Izby Doradców Podatkowych. - Jeśli przedsiębiorca ma dwoje dzie-ci i niewysokie miesięczne dochody, to zmiana metody opodatkowania i skorzystanie z ulgi na dzieci uwolni go od konieczności płacenia podatku. Przy wyższych dochodach miesięcznych, dwojgu dzieciach z ulgą podatkową, niepracującej żonie i uldze na internet należny podatek także nie przekroczy 19 proc. Dopiero przy przychodach miesięcznych powyżej 11 tys. zł opłaca się wybrać liniowca - mówi Gałuszka. - Przy Picie przedsiębiorca mógłby bowiem wpaść w 30-, a nawet 40-proc. podatek.
Zdaniem Gałuszki przejście na podatek progresywny może się okazać korzystne dla 30-40 proc. z 300 tys. osób aktualnie rozliczających się z fiskusem według podatku liniowego. Możliwość wyboru między podatkiem rosnącym (ze stawkami 19, 30 i 40 proc.) a liniowym (19 proc.) mali polscy przedsiębiorcy mają od 2004 r.
Ten drugi już w pierwszym roku obowiązywania wybrało 195 tys. osób, rok później już 250 tys. - Zainteresowanie liniowym rosło, bo znikały korzyści ze stosowania stawek progresywnych - tłumaczy Grażyna Piechota z Izby Skarbowej w Katowicach. - Skończyły się np. możliwości odliczania wydatków na budowę i remont domu lub mieszkania. Możliwość rozliczania się wspólnie z małżonkiem czy odliczania wydatków na internet były zaś zbyt słabymi magnesami - tłumaczy Grażyna Piechota. - Ulga na dzieci sytuację zmienia.
By zmienić sposób rozliczania, wystarczy do 20 stycznia złożyć stosowne pismo.

Problemy z 1%

Jeśli przedsiębiorca ma dochody nieprzekraczające 3 tys. zł
miesięcznie, nie będzie mógł już stać się dobro-czyńcą ofiarującym 1 proc. podatku na rzecz wybranej organizacji pożytku publicznego. Dlaczego? Ponieważ sko-
rzystanie przez niego z ulgi na dzieci (1145 zł)
spowoduje, że nie będzie miał jakichkolwiek zobowiązań wobec fiskusa. Oznacza to, że nie ma z czego odliczyć 1 proc. podatku. Może jednak
okazać swe wsparcie z własnej kieszeni.