Tysiąc osób pojawiło się na meczu, który można określić jako prawdziwy piknik. Wielu kibiców częściej można było spotkać poza obiektem, gdzie raczyli się m.in. złocistym trunkiem. Węgrzy zgodnie z oczekiwaniami stawili się w Gdańsku bez awizowanych do składu Scotta Nichollsa i Jamesa Wrighta. Nerwowo zrobiło się już w pierwszym biegu.
Na tor upadł bowiem Samo Kukovica, który długo się nie podnosił. Zaczęły się dyskusje, czy nawierzchnia w Gdańsku jest odpowiednio przygotowana. Sędzia zarządził kosmetykę, a kibice rozpoczęli masowe opalanie. Przerwa jednak trwała na tyle długo, że ci bardziej zniecierpliwieni zaczęli wyrażać swoja dezaprobatę. Czytaj całą relację "Wybrzeże Gdańsk nie dało szans Węgrom »
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?