Gdańsk. Na Olszynce pojawią się... owce. Chodzi o tereny przy Opływie Motławy
Jak wskazują lokalni radni dzielnicy Olszynka, sam pomysł na sprowadzenie do terenów przy Opływie Motławy owiec, jako naturalnych "kosiarek" pojawił się już dwa lata temu.
- Chodziło nam o to, by zadbać o odpływ Motławy, w szczególności po stronie Olszynki. W toku rozmów wychodziły pewne fakty. Okazało się, że w tych miejscach znajdują się pastwiska i znaczne tereny zielone, które wymagają koszenia - mówi Karina Rembiewska, działaczka społeczna z gdańskiej dzielnicy Olszynka. - Od słowa do słowa doszło do pomysłu, by pojawiły się tam owce. Od samego początku ja i cała rada dzielnicy zaczęliśmy mocno wspierać ten pomysł, bo wydaje on się nam nowym akcentem, którego na Olszynce potrzeba. Cieszymy się, że GZDiZ zdecydował się wprowadzić na te tereny "naturalne kosiarki".
Zwierzęta w centrum miasta mają nie tylko charakter ekologiczny, ale stają się też ciekawą atrakcją, w szczególności dla najmłodszych.
- Wiele osób już teraz dopytuje, kiedy pojawią się owce, chcąc przyjść pooglądać je wspólnie z dziećmi. Może być to dla nich duża atrakcja. Zazwyczaj w centrum dużych miast nie ma okazji, by takie zwierzęta podglądać. Myślę, że warto takie naturalne sposoby koszenia traw wprowadzać - mówi dalej Karina Rembiewska.
Owce będą znajdowały się za płotem. Fakt ten nie będzie jednak przeszkadzać w ich podglądaniu. Możliwe to będzie nie tylko na żywo, ale także w przez Internet.
Pierwsze ogrodzenie, w którym przebywać będą zwierzęta może mieć powierzchnię nawet tysiąca m²! W ramach potrzeb i możliwości wykaszania traw przez zwierzęta, ogrodzenie może być w przyszłości przesuwane.
- Teren będzie wygrodzony, w jego części pojawi się też zadaszenie i poidła. Pojawi się też dozorca, który każdego dnia będzie doglądać zwierzęta na miejscu. Zamontowane zostaną także kamery i tablica informacyjna - dodaje lokalna działaczka.
Na tę chwilę wiadomo, że zwierzęta pojawią się w zagrodach w okresie letnim. Jest to wypas podobny do tych, które można obserwować na góralskich halach. Później owce wrócą do szopy, w której zwyczajnie przebywają.
Chociaż miejsce Opływu Motławy to centrum miasta, można zaznać tu spokoju. Wokół nie jeździ wiele aut, a przy samych pastwiskach dozwolony będzie jedynie ruch pieszy i rowerowy. Nieopodal znajduje się też plac zabaw dla dzieci i kładka pieszo-rowerowa, którą szybko można się dostać do Dolnego Miasta.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Co zrobić ze skoszoną trawą? Wykorzystaj ją w ogrodzie!
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?