Jak przyznali uczestnicy VII Balu Seniora, przygotowania trwały już od dawna. Panie wybierały wieczorowe kreacje, do tego jeszcze wizyta u fryzjera, a Panowie... wyciągnęli garnitury z szaf.
Seniorzy wezmą udział w nietypowej sesji fotograficznej
Na VII Bal Seniora przybyło 250 uczestników - podopiecznych domów pomocy społecznej, rodzinnych domów pomocy funkcjonujących na terenie miasta, dziennych ośrodków wsparcia dla osób starszych, klubów seniora i organizacji pozarządowych.
Dla seniorów było to wyjątkowy wieczór. Oprócz spotkania z przyjaciółmi, była to okazja do zabawy, której energii i spontaniczności można im tylko pozazdrościć. Stałych bywalców balu nie brakowało, którzy jako pierwsi wyszli na parkiet - Jestem uczestniczką Balu Seniora już od siedmiu lat. Wszystko mi się tutaj podoba, to jest nasz wieczór kiedy zapominamy o całym świecie - mówiła Pani Jagoda z Klubu Samopomocy „Przystań”.
Seniorzy zatańczyli poloneza i zasiedli do kolacji, która została jednak przerwana występem wyjątkowego gościa.
Na scenie pojawił się Conrado Yanez, finalista programu Must Be The Music. Artysta zaśpiewał przeboje z młodzieńczych lat uczestników balu, którzy bez wahania ruszyli do tańca.
Nie zabrakło także licznych konkursów, w których wyłoniono Króla i Królową VII Balu Seniora – zostali nimi Marianna i Robert. Para w koronie zatańczyła zwycięski taniec, po czy wszyscy seniorzy ruszyli do zabawy.
- Cały rok czekam na ten wieczór – dodała Pani Janina Lipko z dziennego domu pomocy społecznej. – Jedzenie jest pyszne, doborowe towarzystwo, czuję, że żyję!
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?