Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Umowa w sprawie zagospodarowania Wyspy Spichrzów nadal jest tajna

Jacek Wierciński
Wyspa Spichrzów -  trwa umacnianie brzegów.
Wyspa Spichrzów - trwa umacnianie brzegów. Tomasz Bołt
Paweł Adamowicz pozostaje przy swoim zdaniu i nadal odmawia ujawnienia treści umowy w sprawie zagospodarowania Wyspy Spichrzów. Sprawa ciągnie się od 2011 roku.

Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że prezydent Gdańska, zatajając dużą część umowy w sprawie zagospodarowania Wyspy Spichrzów, postąpił wbrew ustawie o informacji publicznej. Mimo to zapisy kontraktu jednak pozostaną tajne.

Umowa w sprawie zagospodarowania Wyspy Spichrzów pozostaje tajna

Gdański radny PiS Wiesław Kamiński od 2011 r. domaga się okazania treści porozumienia, dotyczącego wspólnego zagospodarowania Wyspy Spichrzów zawartego z deweloperem, firmą Polnord. Spółka wycofała się z projektu, jeszcze zanim Kamiński wystąpił o umowę.

Sprawę trzykrotnie badało Samorządowe Kolegium Odwoławcze (SKO), a w końcu wyrok wydał Wojewódzki Sąd Administracyjny. Trzyosobowy skład sędziowski uznał, że ograniczenie prawa do informacji wynikać może tylko z "rzetelnie przeprowadzonego postępowania dowodowego" potwierdzającego, że w przypadku umowy chodzi o tajemnicę przedsiębiorcy, a oświadczenia Polnordu dotyczące zasadności utajnienia dokumentów "nie były poparte żadną argumentacją".

Wyspa Spichrzów w Gdańsku. Czy miasto zaskarży wyrok sądu?

W odpowiedzi na wyrok prezydent wydał... kolejną odmowną decyzję w sprawie udostępnienia dużej części zapisów umowy. Tym razem powody odmowy opisał w 12-stronicowym uzasadnieniu.

- Paweł Adamowicz kpi sobie z systemu prawnego i wyroku sądu. To świadczy, że najwyraźniej boi się ujawnienia zapisów, które moim zdaniem muszą być szkodliwe dla Gdańska. Inaczej nie umiem sobie wytłumaczyć jego postępowania - mówi radny Wiesław Kamiński.

Przekonany o racji swojego szefa jest natomiast Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta . - WSA uchylił zaskarżoną decyzję, co oznacza, że procedurę należy rozpocząć od nowa. Sąd nic prezydentowi nie nakazał. Prezydent wysłał ponownie do radnego Kamińskiego decyzję odmowną oraz taką wersję umowy, w której radny Kamiński widzi warunki Miasta Gdańska, ale nie widzi warunków technicznych, handlowych, organizacyjnych i gospodarczych, czyli tych informacji, które Polnord uznał za tajemnicę nie do ujawniania. Nie ma więc mowy o tym, by prezydent kpił z wyroku sądowego. Dobrze, jak dokumenty czyta się ze zrozumieniem - podkreśla.

Wyspa Spichrzów będzie podświetlona. Światło sposobem na niezagospodarowane ruiny [ZDJĘCIA]
Cały artykuł można przeczytać w poniedziałkowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" (23.12.2013) lub wykupując e-Wydanie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto