Nadal nie segregujesz śmieci? Od 1 lipca zapłacisz za to o 100 proc. więcej niż ci, którym oddzielanie odpadów suchych od mokrych nie sprawia problemu. Uchwała w tej sprawie przeszła na ostatniej sesji Rady Miasta Gdańska.
W Gdańsku od lipca segregujemy obowiązkowo szkło. Najlepiej czyste i niepotłuczone
W stolicy Pomorza od czasu wprowadzenia tzw. reformy śmieciowej, która przerzuciła obowiązek gospodarowania odpadami na gminy, obowiązuje metrażowa metoda naliczania opłat. Zgodnie z nią, ci, którzy segregują śmieci, płacą teraz 44 grosze za metr kw. mieszkania w przypadku powierzchni nieprzekraczającej 110 m kw. i 5 groszy za każdy kolejny metr powyżej 110 m kw. To się nie zmieni. Zgodnie z przyjętą ostatnio uchwałą, wzrosną za to stawki dla osób niesegregujących. Obecnie wynoszą one 72 grosze od m kw. w przypadku powierzchni nieprzekraczającej 110 m kw. i 7 groszy za każdy kolejny metr. Od lipca wzrosną odpowiednio do 88 groszy i 10 groszy. A to oznacza, że opłata dla niesegregujących będzie dwukrotnie wyższa niż dla segregujących.
- Zmiany tej stawki nie traktujemy w sposób fiskalny. Najbardziej szczęśliwi bylibyśmy, gdyby nie przyniosła żadnego dodatkowego dochodu, a zmotywowała 13 procent mieszkańców, którzy jeszcze nie segregują śmieci, by zaczęli to robić - wskazuje wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak. - To się opłaca: po pierwsze dla naszego środowiska, po drugie dla naszego gdańskiego portfela. Musimy wspólnie pracować nad spełnieniem wymogu odzysku odpadów, nałożonego przez dyrektywy europejskie. W innym wypadku będziemy zmuszeni płacić kary - podkreśla.
By zwiększyć wskaźniki odzysku, Gdańsk - także od 1 lipca - wprowadza obowiązkową segregację szkła. Mieszkańcom zostaną dostarczone dodatkowe pojemniki.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?