Gdańsk: Korki na lotnisku w Rębiechowie

Zobacz także: Komunikacyjny chaos na Wyspie Sobieszewskiej

- Wówczas planujemy fundamentalne zmiany w całym układzie komunikacyjnym, do którego włączony zostanie terminal 1 i terminal 2 - mówi Tomasz Kloskowski, prezes Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy. - Pojawi się nowe oznakowanie, a autobusy pojadą osobnym pasem.

Do tej pory trzeba będzie liczyć się ze sporymi utrudnieniami, bo im bliżej lata, tym więcej turystów i niezdyscyplinowanych kierowców, którzy chcą zaoszczędzić i nie korzystają z płatnych parkingów.
Pani Kamila niemal codziennie jeździ autobusami 110 lub 210 i jak mówi - coraz rzadziej zdarza się, by autobus bez problemu przejechał w okolicach lotniska. Kierowcy nie przejmują się bowiem znakami zakazu parkowania i zostawiają samochody na poboczu jezdni. Wówczas autobusy przegubowe wjeżdżają na styk lub nie mieszczą się na zakręcie.

W sobotę jeden z nich utknął przy wjeździe na lotnisko o 9.40 i nie mógł przejechać przez 45 minut.

- Kierowca zawiadomił dyspozytora, że nie może dalej ruszyć, aby ten zgłosił sprawę na policję - opowiada pani Kamila. - Po 20 minutach czekania postanowiłam sama dodzwonić się na 112 lub komisariat policji w Osowej. Po kolejnych 20 minutach zjawiła się policja i funkcjonariusz podjął decyzję o ściągnięciu lawety.

Przeczytaj także:

Ostatecznie obyło się bez wywożenia samochodu, bo wraz z przyjazdem policyjnego radiowozu, pojawił się i kierowca. Przez cały ten czas ulica była jednak nieprzejezdna, a za pierwszym autobusem ustawiły się już cztery kolejne.

- Sytuacja w okolicach lotniska jest nam znana - przyznaje Sebastian Zomkowski, z-ca dyrektora ds. przewozów ZTM w Gdańsku. - Do ideału jeszcze daleko, ale i tak jest poprawa, bo policja i Straż Miejska na prośbę naszą i władz portu nasiliła kontrole w tym rejonie.

Policjanci potwierdzają, że teren przy lotnisku jest stałym punktem na mapie miejsc patrolowanych.
- Wydział drogowy kontroluje teren i reaguje na interwencje zgłaszane przez kierowców i innych użytkowników ruchu - dodaje podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.