Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszek Tabor opuszcza fotel burmistrza Sztumu. Jako włodarz najdłużej sprawujący władzę ma zapewnione miejsce w historii miasta

Anna Szade
Anna Szade
W Sztumie kończy się pewna epoka. Dotychczasowy burmistrz Leszek Tabor odchodzi i żegna się ze współpracownikami.
W Sztumie kończy się pewna epoka. Dotychczasowy burmistrz Leszek Tabor odchodzi i żegna się ze współpracownikami. Urząd Miasta i Gminy Sztum
Kończą się rządy Leszka Tabora, burmistrza Sztumu, które sprawował nieprzerwanie od ponad ćwierćwiecza. Ostatnie dni kadencji włodarz spędza na spotkaniach ze współpracownikami.

Leszek Tabor opuszcza fotel burmistrza Sztumu. Sam o tym zdecydował

Leszek Tabor sam zdecydował, że wraz z końcem kadencji opuści fotel burmistrza Sztumu. W ostatnich wyborach samorządowych nie ubiegał się o reelekcję. Chce spróbować swoich sił w Radzie Powiatu Sztumskiego. Zgodnie z umową koalicyjną, ma kierować jej pracami jako przewodniczący.
Z powiatowym samorządem był związany, zdobywając mandat radnego w 1998 r., gdy Sztum znajdował się w granicach powiatu malborskiego. Był także przewodniczącym Rady Powiatu.

Na długie lata serce oddał Sztumowi. We władzach miasta i gminy jest od pierwszej kadencji, bo w latach 1990-1998 był radnym miejskim, a w kadencji 1994-1998 jednocześnie sprawował funkcję wiceburmistrza miasta i gminy. Burmistrzem został po raz pierwszy w 1998 r., jeszcze w czasach, gdy to nie wyborcy a radni o tym decydowali. Od 2002 r. jego sposób zarządzania miastem weryfikowany był w wyborach bezpośrednich. Wtedy, w pierwszym podejściu, kandydatów było czterech, potrzebna była druga tura, w której Leszek Tabor zdobył 57,65 proc. ważnych głosów.

A to zestawienie wyników w kolejnych latach:

  • w 2006 r. kandydatów było sześcioro. W pierwszej turze Leszek Tabor zdobył wówczas 49,97 proc., w dogrywce - 71,08 proc.;
  • w 2010 r. walczyło trzech kandydatów. W pierwszej turze Leszek Tabor uzyskał 49,36 proc. głosów, w drugiej - 59,39 proc.;
  • w 2014 r. też było trzech kandydatów, Leszek Tabor pokonał dwóch rywali w pierwszej turze, zdobywając 51,65 proc. poparcia;
  • w 2018 r. Leszek Tabor w pierwszej turze zdobył 57,35 proc. głosów, zostawiając w tyle trzy pozostałe kandydatki.

Pożegnanie z urzędem i współpracownikami. "Zostawiam miasto w dobrej kondycji"

Teraz przyszedł czas na pożegnania. Leszek Tabor w środę (24 kwietnia) spotkał się z pracownikami sztumskiego Urzędu Miasta i Gminy. Odchodzący włodarz przyznał, że to jakość pracy miejskich urzędników miała ogromny wpływ na kształt jego urzędowania i wszystkie sukcesy, które w tym czasie udało się
odnieść.

Zostawiam Sztum w dobrej kondycji i szufladę pełną projektów gotowych do zrealizowania, ale także z ogromnym kapitałem, jakim są kompetentni pracownicy, bo to właśnie wy jesteście najcenniejszym zasobem naszego miasta – zwrócił się do współpracowników Leszek Tabor.

Szczególne podziękowania Leszek Tabor skierował do Czesławy Jaźwińskiej i Sabiny Jabłońskiej-Janus, z którymi współpracował najdłużej. Pracownicy magistratu, dziękując za lata współpracy, wręczyli ustępującemu burmistrzowi starannie opracowaną fotoksiążkę, a Adam Karaś, dyrektor Sztumskiego Centrum Kultury wręczył na pamiątkę ręcznie rzeźbiony kartusz z wyobrażeniem herbu Sztumu i sentencją: „Co dzień Polak narodowi służy”. Osobistych życzeń, podziękowań, uścisków i wzruszeń, po tylu latach wspólnej pracy, było naturalnie dużo więcej, a spotkanie zakończyło się wykonaniem rodzinnego zdjęcia.

Rekordzista w fotelu włodarza. Historia miasta nie zna takiego przypadku

W czwartek (25 kwietnia) włodarz spotkał się z kierownikami referatów UMiG oraz placówek oświatowych.

Dziś Sztum jest miastem nowoczesnym, przyjaznym mieszkańcom, z perspektywami rozwoju i często chwalonym, a nawet stawianym za przykład przez naszych gości. Ta doskonała opinia to również wasza zasługa, zasługa dobrej pracy, którą wykonywaliście przez lata – powiedział Leszek Tabor podczas pożegnalnego spotkania. – Było dla mnie zaszczytem kierowanie tym zespołem, który przez lata tworzyłem i z którym zmieniałem Sztum.

Bartosz Mazerski, dotychczasowy wiceburmistrz, który wkrótce obejmie urząd burmistrza Szumu mówił wiele o roli, jaką Leszek Tabor odegrał w jego zawodowej i samorządowej karierze.

Za to Leszek Tabor ciepłe słowa skierował też pod adresem Czesława Oleksiaka, przewodniczącego Rady Miejskiej, z którym współpracował ćwierć wieku.
Janusz Ryszkowski, wieloletni współpracownik Leszka Tabora, ofiarował mu unikatową dziś książkę "Der Kreis Sthum", będącą kompendium dziejów miasta. Z opisanej ponad 750-letniej historii wynika, że Leszek Tabor najdłużej pełnił funkcję burmistrza Sztumu. Ma też najdłuższy staż spośród włodarzy na Powiślu i Żuławach.

I gdy wydawało się, że będzie niemal wieczny, bo zgodnie z obowiązującym prawem, miał przed sobą jeszcze jedną kadencję, zdecydował, że odchodzi.
- Nikt nie jest wieczny, nawet jeśli tak o sobie myśli – śmiał się w rozmowie z nami Leszek Tabor.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sztum.naszemiasto.pl Nasze Miasto