W tym roku matury będą się odbywać od 8 do 29 czerwca. W poniedziałek o godz. 9 tradycyjnie maturzyści zaczną od egzaminu pisemnego z języka polskiego. Dzień później, 9 czerwca, będą zdawać matematykę, a 10 czerwca - język angielski.
Egzaminy ustne zdawać będą tylko ci abiturienci, którzy aplikują na uczelnię zagraniczną i wynik z egzaminu jest tam wymagany.
W tym roku uczniowie czekali na te matury ponad miesiąc dłużej. Majowy termin okazał się zbyt ryzykowny ze względu na pandemię. Od 27 kwietnia, czyli od zakończenia roku szkolnego dla maturzystów, siedzą oni w domu i ewentualnie korzystają z konsultacji zdalnych. Od dwóch tygodni mogli też umówić się na konsultacje w macierzystej szkole.
- Ten dodatkowy miesiąc wolnego pozwolił nam trochę odpocząć, ale też dostaliśmy więcej czasu na naukę. Jedni wykorzystali ten czas lepiej, inni gorzej. To sprawa indywidualna - mówi Katarzyna Obolik, maturzystka z IX Liceum Ogólnokształcącego w Szczecinie. - Mimo wszystko jednak chcielibyśmy już mieć ten egzamin za sobą i zająć się rekrutacją na studia. Nasi rodzice też tak myślą.
Jak szkoły przygotowują się do matury? Zobaczcie relację:
Matura 2020. Jak będą wyglądały egzaminy? Wymagania dla uczniów. Zobacz wideo i zdjęcia
Tegoroczni maturzyści mieli za sobą trudne doświadczenia, bo musieli się przygotowywać do egzaminu zdalnie, przynajmniej przez ostatnie półtora miesiąca przed zakończeniem roku szkolnego. Potem stresowali się brakiem informacji na temat terminu matur, a potem zostali w domach czekając na przesuniętą maturę. To dla wielu był duży stres, dodany do stresu związanego bezpośrednio z samymi egzaminami.
- Najbardziej stresuję się językiem polskim, bo nie wiem, jaki będzie temat rozprawki - mówi Katarzyna Obolik. - Matematyki się nie obawiam, bo jestem w klasie o profilu matematycznym, ale wiem, że inni najbardziej się boją właśnie tego przedmiotu. Natomiast jeśli chodzi o język angielski, skorzystałam z fakultetów organizowanych przez szkołę, więc jestem przygotowana dobrze. Ogólnie nie stresuję się zbytnio, ale zobaczymy, co będzie w dniu egzaminu.
Wszyscy uczniowie wchodząc na egzamin będą musieli mieć maseczki i zachować dwa metry odległości. Przy wejściu będą mieć mierzoną temperaturę. Po dezynfekcji rąk przejdą do sali egzaminacyjnej. Maseczki będą mogli zdjąć dopiero siadając przy swoim stoliku. Stoliki są w dwumetrowej odległości od siebie. Uczeń będzie musiał przynieść własne przybory i własną wodę do picia. Każda szkoła organizuje egzamin tak, żeby uczniowie nie tłoczyli się przy wejściu do szkoły.
Jak przebiegały matury w Szczecinie? Czy na tegoroczną szkoły są przygotowane?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?