Policja kontra pseudokibice

- W skład grupy do zwalczania przestępczości pseudokibiców w województwie pomorskim wchodzą trzej funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego i pięciu funkcjonariuszy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Wśród nich są policjanci z wydziałów kryminalnego i dochodzeniowo-śledczego - poinformował Błażej Bąkiewicz, rzecznik pomorskiej policji.

Tłumy chętnych do służby w straży miejskiej

Skąd się wzięła potrzeba wydzielenia spośród policjantów specjalnych grup funkcjonariuszy? Andrzej Matejuk tłumaczy, że pseudokibice, oprócz tzw. ustawek i przestępstw popełnianych w związku z meczami piłkarskimi, zajmują się również wymuszeniami, haraczami, rozbojami czy handlem narkotykami. To już wymaga - zdaniem komendanta głównego policji - powołania grup rozpoznawczo--operacyjnych, które będą się specjalizowały w ściganiu przestępstw popełnianych przez stadionowych chuliganów.

Czytaj także o projekcie elektronicznych bransoletek

Jedną z pierwszych akcji specgrupy ds. zwalczania przestępczości pseudokibiców było zatrzymanie pięciu mężczyzn w Lubinie, w województwie dolnośląskim. Są oni podejrzani o wiele przestępstw, włącznie z usiłowaniem zabójstwa. Ich działalność związana jest z wojną gangów o wpływy, która się toczyła na Dolnym Śląsku. Zginęły wtedy dwie osoby, a co najmniej siedem usiłowano zabić.

EURO 2012: Policjanci zamiast kibiców zamieszkają w akademikach?

Czy do podobnych sytuacji może dojść w Gdańsku?
Marcin Jadwiszczok, rzecznik Stowarzyszenia Lwy Północy, które zrzesza kibiców Lechii Gdańsk, mówi, że trudno mu skomentować tę wiadomość.

- Osobiście nie spotkałem się z zorganizowaną przestępczością na stadionach, w środowiskach związanych z Lechią, ale przyznaję - nie badam tego zjawiska. U nas na Traugutta są takie same problemy jak na innych stadionach. Chciałbym jednak dodać, że sytuacja w Gdańsku jest inna niż na przykład w Krakowie, gdzie zginął człowiek w wyniku porachunków pseudokibiców - tłumaczy Marcin Jadwiszczok i dodaje, że może być tak, iż powołanie specgrupy policjantów odbywa się na fali wydarzeń krakowskich. - Chodząc na mecze, nie zauważyłem niczego, co wymagałoby powoływania specgrup policyjnych - mówi.

Funkcjonariusze mają trudne zadanie przed Euro 2012. Ich działania mają się przyczynić do wyeliminowania niebezpiecznych chuliganów z piłkarskich stadionów.

Pseudokibice przestępcami
Błażej Bąkiewicz, rzecznik pomorskiej policji
Bezpieczeństwo na stadionach systematycznie rośnie. To efekt m.in. coraz lepszego rozpracowania środowisk chuligańskich przez policjantów, jak również stosowania np. wysokiej jakości monitoringu. Efekt jest widoczny gołym okiem - na stadionach Trójmiasta jest znacznie bezpieczniej niż choćby 5-6 lat temu. Zdarzały się przypadki, że osoby zatrzymywane przez nas wywodziły się, jak wynikało z naszych informacji, ze środowisk chuligańskich. Widzimy także prawidłowość, że przestępczość w środowiskach pseudokibiców jest wyższa niż przeciętna.