Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

1926, czyli space rock po gdyńsku

Redakcja
Izabela Łodziński
Znają się od wielu lat. Kochają Gdynię i alternatywny rock. Grają noise, space rok i shoegaze. 1926.

1926 istnieją zaledwie kilka tygodni, a już zdążyli zrobić trochę szumu (dosłownie i w przenośni) na trójmiejskiej scenie muzycznej.

The Swans i 1926

- Znamy się wszyscy już od jakiegoś czasu i nie raz "dżemowaliśmy" razem - tłumaczy Bartosz "Boro" Borowski, członek zespołu 1926. - Asia, Krzysiu i Arek grają też na co dzień w Marli Cinger, więc można powiedzieć, że nasze światy muzyczne od dawna się pokrywały. Ostatecznym impulsem był dla nas jednak koncert The Swans na tegorocznym Off Festivalu. Wszyscy staliśmy z "kłapaczkami" na glebie i stwierdziliśmy, że też tak chcemy - dodaje.

Jak sami przyznają, inspirują się sceną alternatywną Nowego Jorku z lat 80', ale nie tylko. W ich muzyce słychać noise rock, space rock czy shoegaze. Ciekawostką jest z pewnością nazwa zespołu.

"Kochamy Gdynię"

- Nazwa wzięła się od roku nadania Gdyni praw miejskich. Wszyscy jesteśmy lokalnymi patriotami, kochamy nasze miasto i mocno się z nim identyfikujemy - tłumaczy "Boro".

Piątka muzyków ma na swoim koncie już kilka koncertów, a także materiał na debiutancki album - cztery utwory, całość będzie trwała ok. 40 minut.

Co dalej?

- Plany na najbliższy czas to parę koncertów lokalnie, najbliższy w niedzielę, 9 września z warszawskim Merkabahem Desdemonie, a także jakaś trasa po Polsce na jesieni - wylicza gitarzysta zespołu.

Więcej na ten temat:

od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto