Pod koniec minionego tygodnia gdańscy policjanci odebrali zgłoszenie dotyczące pożaru samochodu, do którego miało dojść przy ul. Ogińskiego w Gdańsku. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że z innego samochodu, zaparkowanego w niewielkiej odległości od spalonego volkswagena również wydobywa się dym.
Policjanci ugasili pożar, a na tylnym siedzeniu uszkodzonego fiata zauważyli cegłę, którą sprawca najprawdopodobniej zbił szybę, a następnie podpalił samochód.
W trakcie przeczesywania terenu, zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął się nerwowo zachowywać. Wylegitymowali go i w trakcie prowadzonej z nim rozmowy zauważyli, że ma zabrudzone dłonie oraz niewielkie zadrapania.
Funkcjonariusze stwierdzili, że 27-latek mógł mieć związek z tym zdarzeniem i zatrzymali go. W trakcie dalszych czynności ustalili również, że zniszczenie samochodów było najprawdopodobniej zemstą na sąsiedzie, z którym wcześniej się pokłócił. Mężczyzna w chwili zatrzymania był nietrzeźwy, noc spędził w policyjnym areszcie, usłyszał także zarzuty dotyczące zniszczenia mienia.
Zniszczenie mienia jest przestępstwem, za które grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Przegląd najważniejszych wydarzeń ostatnich dni:
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?