Adamowicz założył swój profil w poniedziałek, dzień przed narodzinami swojej drugiej córki. I temu właśnie był poświęcony jego pierwszy wpis.
"Startuję na Facebooku. Chwilkę zajmie zanim się tu rozgoszczę, tym bardziej że w domu rewolucja, gdyż Magda (moja żona, jeśli ktoś nie wie) wyjechała na oddział położniczy dwa tygodnie wcześniej, niż to było oczekiwane" - napisał Paweł Adamowicz na Facebooku i zaprosił do "lubienia swojej strony".
Prezydent nie założył bowiem standardowego profilu, jaki mają na Facebooku tysiące gdańszczan, ale wybrał tzw. "stronę fanowską". Skutek jest taki, że zamiast dodać prezydenta do znajomych, można co najwyżej kliknąć "lubię to" i zostać jego fanem. Dlaczego?
- O ile się orientuję, profil mogą oglądać tylko użytkownicy, których jego właściciel dodał do znajomych, a ja chciałem, żeby moją stronę mógł oglądać każdy gdańszczanin obecny na portalu - tłumaczy Adamowicz.
Co będzie można na niej zobaczyć?
- Podobnie jak na blogu, który prowadzę od roku, będą to różne tematy. Zbliżają się wybory i polityki nie da się uniknąć, ale mam zamiar publikować również przemyślenia na temat aktualnych spraw, wpisy o moim mieście i rodzinie, a także swoje refleksje po świeżo przeczytanej książce czy właśnie obejrzanym filmie - mówi Adamowicz i dodaje, że choć nad jego stroną czuwają współpracownicy, to treść każdego wpisu przesyła on sam, na przykład przez telefon komórkowy.
Portal społecznościowe stają się coraz popularniejsze wśród polityków, także trójmiejskich. Z Facebooka i portalu mikroblogowego Twitter regularnie korzysta gdańska posłanka PO, Agnieszka Pomaska, a na serwisie Blip.pl (polskim odpowiedniku Twittera) Lech Wałęsa publikuje zdjęcia ze swoich spotkań na całym świecie. Profil na Facebooku ma również Paweł Orłowski, który w zeszłym tygodniu zamienił urząd wiceprezydenta Sopotu na miejsce w Sejmie. Jednak - jako jeden z niewielu - polityk ten używa swojego konta prawie wyłącznie w celach prywatnych.
Czytaj też:
Dodaj nas |    |
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
