Agnieszka Pomaska: Mamy do czynienia z wykorzystywaniem wojska do kampanii wyborczej

Informację o wypowiedzeniu złożonym przez dowódców poinformowała "Rzeczpospolita" we wtorek, 10 października. Szef BBN Jacek Siwiera podał z kolei informację o tym, że prezydent Andrzej Duda przyjmie ich decyzje i w porozumieniu z ministrem obrony narodowej Mariuszem Błaszczakiem, doszło do wyznaczenia i mianowania następców.

"Rz" podawała, że rezygnacje mogły mieć swoją przyczynę w sporze pomiędzy resortem obrony a dowódcami. Szef MON miał rzekomo oskarżyć gen. Piotrowskiego o zaniedbania w związku z brakiem wykrycia upadku rosyjskiej rakiety pod Bydgoszczą.

ZOBACZ TAKŻE: Natalia Nitek-Płażyńska w Sztumie: Mieszkańcy mogą być dumni z tego, jak te tereny się rozwijają

O tym, jak i innych kwestiach związanych z bezpieczeństwem, mówiły w Gdańsku w środę, 11 października, kandydatki do Sejmu z list Koalicji Obywatelskiej - Barbara Nowacka oraz Agnieszka Pomaska. Na konferencji pokazały dość jednoznaczne karty, na których pomiędzy Prawem i Sprawiedliwością oraz "zagrożeniem" postawiono znak równości.

- Wczoraj opinia publiczna była wstrząśnięta i zaniepokojona dymisjami w polskiej armii. Nie znamy jeszcze dokładnie tła, ale wiemy, że mamy do czynienia z konfliktem w związku z wykorzystywaniem wojska, armii, żołnierzy do kampanii wyborczej, do politycznych celów, do czegoś, co nigdy nie powinno mieć miejsca i na pewno ta sprawa wymaga poważnych wyjaśnień i poprawy sytuacji po wyborach - mówiła Agnieszka Pomaska.

Kandydatka poruszyła też kwestię nagrania, na którym widać, jak prezes Prawa i Sprawiedliwości wziął sprzed pomnika na placu Piłsudskiego w Warszawie jeden z wieńców i wyrwał z niego tabliczkę. Treść tej tabliczki miała obarczać winą Lecha Kaczyńskiego za katastrofę smoleńską.

- Obserwowaliśmy w Warszawie niebywałą sytuację, gdzie, jak się okazało, nadal wicepremier Kaczyński, przypomniał światu i Polsce, że jest wicepremierem i twierdził, że jest wicepremierem od bezpieczeństwa. Sprawdziłyśmy, czy tak rzeczywiście jest. Nie ma ani słowa o tym, aby dzisiaj był w jakikolwiek sposób odpowiedzialny za bezpieczeństwo, aby miał prawo do tego, żeby wydawać komukolwiek dyspozycje - mówiła Pomaska.

ZOBACZ TAKŻE: Magdalena Sroka: Pilnujmy wyborów! Co grozi za przestępstwa wyborcze? Czego unikać i komu je zgłaszać?

- Używają żołnierzy jako ścianki, jako swojej własnej prywatnej ochrony. To są rzeczy niedopuszczalne. Wczoraj zmarła żołnierka przy granicy wschodniej na Podlasiu. Tragiczny wypadek. Natomiast jej koledzy mówią "Nas ta nie powinno być. Zostaliśmy wysłani wyłącznie w celach politycznych. Pan Błaszczak postanowił zrobić polityczną szopkę". Wielokrotnie słyszymy o ochronie polskiego munduru, dlatego dzisiaj stajemy i mówimy, że polskiego munduru należy bronić, po pierwsze przed wykorzystaniem politycznym - odniosła się do tych kwestii Barbara Nowacka z KO. - My jako KO odbudujemy powagę polskiego munduru. Ci wszyscy, którzy zostali zwolnieni w sposób niesłuszny, będą po prostu przywróceni. Bo nie może być tak, że państwo nie zapewnia pełnej ciągłości. Wielokrotnie zgłaszają się do nas i żołnierze i policjanci, a także pracownicy wojska i policji, którzy mówią o hańbie, która spotyka ich na co dzień - dodała.