Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Asseco Prokom zwycięża w 2. kolejce ligi VTB

Maciej Czarniak
Maciej Czarniak
Gdynianie rozegrali bardzo dobry mecz i z łatwością, choć nie bez nerwów w końcówce meczu, pokonali zespół VEF Ryga . W zespole z Gdyni świetnie zadebiutował Filip Videnov.

Zawodnicy Asseco od pierwszych minut kontrolowali przebieg meczu. Po połowie pierwszej kwarty prowadzili już 13:4. Po 5 punktów mieli Brown oraz Burell. W drugiej części tej kwarty zawodnicy z Rygi wzięli się trochę do pracy i nieznacznie zmniejszyli stratę. Najskuteczniejszy zarodnik tej części, Bobby Brown skończył ją z 7 punktami na koncie. Druga kwarta zaczęła się od mocnego zrywu zawodników z Łotwy. Minęły ledwo 4 minuty gry, a Asseco prowadziło już jedynie 25:22. Słabość gdynian była jednak chwilowa. 9 kolejnych punktów była właśnie ich autorstwa i na 3 minuty przed końcem kwarty Prowadzenie znów wynosiło 10 punktów. A końcówka tej połowy to popis Videnova, który trafił dwie "trójki" i na przerwę schodził mając już 13 punktów. Zawodnicy Asseco Prokomu Gdynia prowadzili wtedy już różnicą 12 punktów, 44:32.

Pierwsze minuty 3 kwarty to wyraźna przewaga gdynian. Celne rzuty Wilksa i Browna pozwoliły odskoczyć naszym zawodnikom na 18 punktów. Zawodnicy VEF kontynuowali natomiast swoją przeciętną grę w ataku, oraz obronie. Co gorsza na kilka minut postanowili do nich dołączyć gdynianie. Bowiem kolejne 3 minuty to festiwal strat i niecelnych rzutów z obu stron. Dopiero na koniec kwarty zawodnicy obu zespołów przebudzili się i zaczęli trafiać. Lepiej robili to gracze żółto-Niebieskich (trójki Ewinga i Browna) dzięki czemu w pewnym momencie prowadziliśmy nawet różnicą 19 punktów (60:41). Kwartę akcją 2+1 dla gospodarzy zakończył Williams. Gdynianie na przerwę schodzili prowadząc 60:44. Dobre 12 minut rozegrał Brown, który mógł pochwalić się zdobyciem 7 kolejnych oczek. Po stronie rywali najlepiej do tego momentu punktowali Parakhouskis (10 pkt)
oraz Williams i Valters(9 pkt).

Pierwsze 3 minuty ostatniej kwarty to mocny zryw graczy z Rygi. Trafiali Cain, Valters i Bertans, a Asseco odpowiedziało tylko trójką Browna i prowadzenie stopniało do jedynie 9 punktów (63:54). Dzięki chwilowemu opanowaniu nerwów Prokom znów odskoczył na 13 punktów, ale potem znów zaczął pudłować, co wykorzystał Janicenoks. Trafił dwa razy za trzy i prowadzenie Asseco znów zmalało do 7 punktów (70:63). Na szczęście Mistrz Polski nie pozwolił przeciwnikowi na nic więcej. Jagla, Brown i Hrycaniuk opanowali wydarzenia na boisku i spokojnie dorzucali kolejne punkty oraz bronili własnego kosza. Prokom odniósł więc pierwsze, historyczne zwycięstwo w VTB United League i może już myśleć o inauguracji rozgrywek Euroligi w ramach której już za 4 dni zagra swój pierwszy mecz. Przeciwnikiem Mistrzów Polski będzie zespół Khimki Moskwa Region.

VEF Riga - Asseco Prokom Gdynia 63:76 (15:21; 17:23; 12:16; 19:16)
VEF: Valters 14 (4x3), Williams 10, Parakhouskiks 10, Bertans 7, Janicenoks 6, Cain 4, Berzins 4, Grafs 3, Jahovics 3, Sanders 2.
Asseco Prokom: Brown 18, Videnov 13 (3x3), Burrell 11, Wilks 10, Ewing 9 (6 asyst), Jagla 5 (9 zbiórek), Varda 5, Hrycaniuk 4, Łapeta 1, Szczotka 0.

Czytaj codziennie:

MMTrojmiasto.pl/Wiadomości
MMTrojmiasto.pl to portal dziennikarstwa obywatelskiego. Napisz tekst, opublikuj fotoreportaż i weź udział w konkursie "Tym żyje miasto". Co miesiąc do wygrania 200 zł za artykuł miesiąca, 200 zł za materiał multimedialny miesiąca oraz 100 zł za inną aktywność w MMTrojmiasto.pl! Dowiedz się więcej o konkursie dziennikarstwa obywatelskiego: Tym żyje miasto »

Nasza akcja: Ale obciach! | PGE Arena Gdańsk | Przewodnik
po Pomorzu
| Piłkarska Ekstraklasa | Praca Trójmiasto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto