Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

AZS UG dalej bez zwycięstwa na wyjeździe

Redakcja
Trudno w to uwierzyć, ale w 2010 roku koszykarki AZS UG nie wygrały jeszcze meczu poza własną halą. Tym razem w Piekarach Małopolskich z tamtejszą Siemaszką 43:56.

Przed tym spotkaniem obie ekipy legitymowały się takim samym bilansem punktowym i sąsiadowały ze sobą w tabeli. Gdańszczanki doskonale zdawały sobie sprawę, iż ewentualne zwycięstwo na wyjeździe znacznie przybliżyłoby je do realizacji celu, jakim jest pozostanie w I lidze na kolejny sezon, tym bardzie, że mają jeszcze w perspektywie rewanż u siebie.

Nie wiadomo, czy to ta świadomość wpłynęła paraliżująco na nasze zawodniczki, czy też winna była jakaś dziwna niemoc dopadająca je w tym roku na wyjazdach, a może jakiś inny, bliżej nieokreślony czynnik - faktem jest że w pierwszej połowie starcia z Siemaszką AZS UG zagrał bardzo słabo. Akademiczki miały problemy w ataku, rażąc nieskutecznością i ani razu nie trafiając za 3 punkty, nie funkcjonowała też gdańska obrona, raz po raz rozbijana indywidualnymi wejściami koszykarek Siemaszki.

Rywalki za to broniły doskonale, atakując gdańszczanki wysoko, już na ich połowie, podwajając Katarzynę Strzelecką przy wyprowadzani piłki i skutecznie odcinając od podań jej koleżanki. W efekcie nasze dziewczęta z rzadka tylko dochodziły do pozycji rzutowych. Po pierwszej połowie w której AZS zdobył zaledwie 18 punktów strata do przeciwnika wydawała się nie do odrobienia.

Na trzecią kwartę zespół z Gdańska wyszedł jednak całkowicie odmieniony. Po świetnym początku, kiedy najpierw akcją 2 + 1 popisała się Aleksandra Lampart, a chwilę później za 3 trafiła Agnieszka Golemska, akademiczki złapały kontakt z rywalkami. Wreszcie zaczęły też bronić tak, jak powinny od początku spotkania. Zagęszczona strefa uniemożliwiła koszykarkom Siemaszki indywidualne wjazdy pod kosz gdańszczanek i zmusiła je do szukania szansy w rzutach z dystansu, które wyraźnie nie są ich mocną stroną. W tej odsłonie nasze koszykarki zagrały wreszcie na miarę swego potencjału. Przed decydującą partią przewaga gospodyń zmalała do 7 oczek i śmiało można było powiedzieć, że mecz zaczyna się od nowa, a kwestia wyniku pozostaje otwarta.

Gdy zaraz na początku IV kwarty po świetnej akcji Katarzyny Wydry trafiła Justyna Wróbel wydawało się, że wszystko idzie zgodnie z planem. Kolejne 4 minuty upłynęły jednak głównie na walce w obronie, a żaden z zespołów nie odnalazł w tym czasie drogi do kosza. W końcu 2 punkty zdobyły rywalki, odzyskując tym samym 7-punktowe prowadzenie. Nie na długo. W 7. minucie zza linii 6,25 m trafiła kapitan AZS-u Natalia Rościszewska. W tym momencie strata do Siemaszki zmalała do 4 punktów.

Niestety, jak na złość już po niedługiej chwili podobnym rzutem popisała się Agata Szołtysek. Była to jedyna celna trójka Siemaszki na 21 prób w całym spotkaniu, lepszego jednak momentu na przełamanie niemocy w rzutach z dystansu kapitan Siemaszki nie mogła wybrać. Od tej chwili gospodynie kontrolowały już wynik spotkania. Gdańszczanki rzuciły się do ataku, jednakże ponownie agresywna i skuteczna obrona defensywa rywalek nie pozwoliła im zdziałać zbyt wiele. Na domiar złego akademiczkom brakowało już sił na powrót do obrony. Mimo, iż w ostatniej kwarcie AZS była bliski wyrównania, ostatecznie górą był zespół gospodarzy, który triumfował 56:43 i trzeba dodać, iż było to zwycięstwo w pełni zasłużone.

Teraz przed podopiecznymi trenerów Włodzimierza Augustynowicza i Andrzeja Cieplika trudny tydzień. W sobotę czeka je bowiem arcyważne starcie z Drometem AJD Częstochowa. Już dziś można powiedzieć, iż w kontekście walki o utrzymanie będzie to mecz nie o 2, ale o 4 punkty.godz.

Domeny.pl Siemaszka Piekary 56:43 AZS UNIWERSYTET GDAŃSKI
(17:11; 18:7; 7:17; 14:8)

AZS UG: Marlena Wdowczyk 9, Justyna Wróbel 9, Agnieszka Golemska 7 (1x3), Katarzyna Strzelecka 6, Natalia Rościszewska (c.) 5 (1), Aleksandra Lampart 4, Katarzyna Wydra 3, Marta Cieślicka 0, Maja Stachura 0, Paula Kamińska.

Domeny.pl Siemaszka: Agata Szołtysek (c.) 20 (1x3), Agnieszka Wilk 14, Agnieszka Wnęk 8, Małgorzata Ząbczyk 8, Agata Czopor 6, Jolanta Janiszewska 0, Anna Woldan-Ziętko 0, Ewelina Ziętara 0, Daria Błażejczak, Joanna Janczyk, Angelika Michałowska, Anna Panek.

Zobacz jakie możliwości daje Ci MMTrojmiasto.pl >>

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto