Miał 3 promile, zataczał się samochodem po całej jezdni. Zatrzymał go policjant z Gdańska
W niedzielę wieczorem gdański policjant z komisariatu w Nowym Porcie mł.asp. Mateusz Budkiewicz wracał z urlopu, gdy na jednej z ulic w miejscowości Nowa Wieś w województwie mazowieckim zauważył samochód marki Volkswagen Passat, którego kierowca wykonywał "nietypowe" manewry. Samochód poruszał się od jednej krawędzi jezdni do drugiej oraz zjeżdżał na pobocze.
- Funkcjonariusz od razu nabrał podejrzeń, że kierujący może być pod wpływem alkoholu. Natychmiast zgłosił sprawę dyżurnemu z komendy w Przasnyszu i postanowił jechać za samochodem. Będąc cały czas w kontakcie z policjantami z pobliskiej jednostki, przekazywał trasę, jaką poruszał się volkswagen, by wysłany na miejsce patrol szybciej mógł go zlokalizować - informuje podinsp. Magdalena Ciska z KMP w Gdańsku.
Na interwencję patrolu policji nie trzeba było długo czekać. Już po chwili na miejscu pojawili się funkcjonariusze z komisariatu w Chorzelach. Mundurowi zbadali alkomatem 34-letniego mieszkańca powiatu przasnyskiego. Okazało się, że mężczyzna miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Dla 34-latka był to koniec podróży. Zatrzymano mu prawo jazdy, a sprawa trafi teraz do sądu. Zgodnie z polskim prawem grozi mu teraz kara do dwóch lat pozbawienia wolności, a także sądowy zakaz kierowania pojazdem.
Gdańsk. Nie zastosował się do oznakowania, był pijany i miał cofnięte uprawnienia
To nie koniec ostatnich "przygód" gdańskich policjantów w kontekście zatrzymywania pijanych kierowców. We wtorek 24 maja (2022 r.) rano, funkcjonariusz drogówki na ul. Podwale Przedmiejskie w Gdańsku, zauważył kierującego fordem, który nie zastosował się do oznakowania i z pasa do skrętu w lewo pojechał prosto. Policjant podjął interwencję wobec sprawcy wykroczenia i zatrzymał kierującego do kontroli.
- Okazało się, że za kierownicą samochodu siedział 39-latek z Gdańska. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu. Dodatkowo podczas sprawdzenia danych gdańszczanina funkcjonariusz ustalił, że wsiadł on za kierownicę auta pomimo braku uprawnień do kierowania. Mężczyzna za niezastosowanie się do obowiązującego oznakowania został ukarany mandatem karnym. Za kierowanie samochodem pomimo cofniętych uprawnień i w stanie nietrzeźwości 39-latek odpowie teraz przed sądem - dodaje oficer prasowa gdańskiej policji.
Podobnie jak pierwszy kierujący, 39-latek może teraz trafić na 2 lata do więzienia. Dodatkowe dwa lata grożą mu za kierowanie pojazdem, pomimo cofniętych uprawnień.
RAPORT DROGOWY TRÓJMIASTO I POMORZE
Jesteś świadkiem wypadku? Daj nam znać! Poinformujemy innych o utrudnieniach. Czekamy na informacje, zdjęcia i wideo!
- Przyślij je na adres [email protected]
- Wyślij za pomocą naszego Facebooka: Dziennik Bałtycki
Bądź na bieżąco - dołącz do grupy na Facebooku:
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?