MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Chojnice. Mleczarnia bez Mlekovity

Radosław Osiński
Niemal półroczne negocjacje zarządu chojnickiej Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej z mazowiecką Mlekovitą nie doprowadziły do ,małżeństwa". OSM chce być niezależna i umocnić się na regionalnym rynku.

Niemal półroczne negocjacje zarządu chojnickiej Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej z mazowiecką Mlekovitą nie doprowadziły do ,małżeństwa". OSM chce być niezależna i umocnić się na regionalnym rynku. Zbyt dużo obietnic na wyrost - taki powód ,nieskonsumowanego" połączenia przedstawiają członkowie Rady Nadzorczej OSM.
- Mlekovita nie spełniła naszych oczekiwań, traktowała nas z wyższością - mówi Henryk Hamernik, przewodniczący rady nadzorczej. - Nasi spółdzielcy, których jest blisko 270, nic na tym nie stracą.
Na pewno ucieszą się rolnicy, którzy sprawy załatwiali bezpośrednio w bazie spółdzielni.
- Gdybyśmy połączyli się z Mlekovitą, to pewnie zlikwidowano by biurowiec, a osoby tam pracujące zostałyby zwolnione - dodaje Hamernik.
To bardzo prawdopodobne. Potwierdza to Mariusz Sapiński, prezes zarządu Grupy Kapitałowej Mlekovita.
- Jednym z poważniejszych powodów, dla którego nie doszło do połączenia, był przerost w administracji, szczególnie w obfitym składzie rady nadzorczej - twierdzi Sapiński. - Tej zmiany udało się dokonać przed kilkoma dniami - skład rady nadzorczej zmalał z 18 do 7 osób. Jak OSM zamierza dalej radzić sobie samodzielnie na trudnym rynku spożywczym?
- Bazując na dobrej marce naszych wyrobów, zamierzamy umocnić się przede wszystkim na lokalnym rynku - zapewnia Maciej Lipiński, nowy prezes zarządu OSM w Chojnicach. - Priorytetem będzie rozwój sprzedaży, także do hurtowni i delikatesów. Będziemy szukać nisz w handlu. Zamierzamy też poszerzyć gamę produktów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak kupić dobry miód? 7 kroków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto