Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Człowiek motyl" w prokuraturze za "zaburzenie procesji Bożego Ciała"

Spoza miasta
Spoza miasta
Konrad Ciężki
Do prokuratury trafiło doniesienie w sprawie "człowieka motyla", który pojawił się na procesji Bożego Ciała w centrum Łodzi. Doniesienie złożył proboszcz łódzkiej archikatedry.

Ksiądz Ireneusz Kulsza złożył zawiadomienie do prokuratury rejonowej Łódź Górna w sprawie zakłócenia przebiegu procesji, która miała miejsce w Boże Ciało, czyli 23 czerwca. - Proboszcz parafii archikatedralnej złożył do nas zawiadomienie - potwierdza MM-ce Michał Mazurczyk, zastępca prokuratora rejonowego Łódź Górna. - Teraz będzie podejmowana decyzja czy wszczęte zostanie postępowanie w tej sprawie, czy będzie decyzja o odmowie jego wszczęcia - dodaje prokurator Mazurczyk.

Proboszcz Kulesza wydał także na stronie internetowej parafii oficjalne oświadczenie. Czytamy w nim, że "wierni parafii archikatedralnej są oburzeni zaburzeniem procesji Bożego Ciała. Zachowanie osoby przebranej za motyla oraz operatorów kamer i aparatów fotograficznych każą sądzić, że incydent był zaplanowany, przygotowany oraz przeprowadzony z rozmysłem. Czyn ten zaburzył przebieg procesji Bożego Ciała".

Co na to sam zainteresowany? Jest przede wszystkim zaskoczony takim obrotem sprawy. - Sytuacja normalnie jak z filmu Barei. To co zrobiłem w czerwcu mieści się w granicach sztuki, a jako absolwent Akademii Sztuk Pięknych czuję się artystą. Mam w końcu dyplom magistra sztuki - komentuje Paweł Hajncel.

Skąd pomysł na strój motyla? - Każdy ma prawo do chodzenia po chodniku czy jezdni bez względu czy jest procesja czy jej nie ma. Uważam przebranie motyla za taki sam strój, jak sutanny księży. Jeśli odrzucić doktrynę kościelną jesteśmy na tym samym poziomie - dodaje artysta.

Na doniesienie do prokuratury błyskawicznie zareagowali internauci, którzy na Facebooku stworzyli profil "Człowiek motyl. Brońmy go przed proboszczem".

Przypomnijmy. Podczas przemarszu procesji na Boże Ciało, przy ulicy Czerwonej z jednej z bram wybiegł mężczyzna przebrany za motyla. Ubrany był w białe rajstopy i różowe skrzydła. Motylem okazał się właśnie Paweł Hajncel, którego policja wówczas wylegitymowała oraz pouczyła.

Co grozi mężczyźnie za swój wyczyn? Przepisy prawa mówią o karze grzywny, ograniczeniu wolności lub pozbawieniu wolności do 2 lat.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto