Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy e-komiks wyprze z rynku papierowe wersje opowieści z dymkiem?

Grażyna Antoniewicz
Czy wkrótce w wersji elektronicznej pojawią się też komiksy Janusza Christy?
Czy wkrótce w wersji elektronicznej pojawią się też komiksy Janusza Christy? materiały prasowe
W internecie coraz częściej można tanio kupić e-komiks. Ostatnio za 5 zł dostaniemy 300 stron obrazkowych opowieści. Czy jednak komiks w formie elektronicznej nie spowoduje, że w formie książkowej nie kupimy go w księgarni?

- Zapewne za jakiś czas e-komiks zajmie znaczącą część rynku wydawniczego, podobnie jak książka elektroniczna - mówi Tomasz Kołodziejczak pisarz science fiction, ale też wydawca komiksów z Egmont Polska. - Jednak w moim przekonaniu nie jest to żaden problem. Ponieważ tak naprawdę istotne jest to, żeby czytelnik mógł po prostu kupić interesujący komiks czy książkę.

Odjedzie jak dorożka?

- Nie ma żadnego znaczenia czy na papierze, czy w e-wersji. Choć zapewne wersja papierowa stanie się mniej dostępna i droższa, a być może nawet zniknie częściowo z rynku, ale to naturalny proces cywilizacyjny. Tak jak po wynalezieniu samochodu zniknęły dorożki. To już się dzieje - dodaje wydawca. - E-komiks jest dostępny na wielu platformach. Jeśli chodzi o cenę, to wszystko zależy od tego, czy mówimy o elektronicznych reprintach starych wydań papierowych, czy o nowej produkcji.

Gigantyczne archiwum
Wydawcy amerykańscy lub francuscy mają w swoich archiwach gigantyczne katalogi, setki tysięcy stron komiksów już kiedyś wydanych w wersji papierowej, a niedostępnych na rynku. - Do niedawna wznawiali ten materiał w postaci różnego rodzaju tanich papierowych wydań zbiorczych (np. seria Showcase wydawnictwa DC, czy Omnibus wydawnictwa Dark Horse). Fan komiksu może dzięki temu tanio kupić setki stron opowieści o Supermanie, Batmanie, Star Wars sprzed wielu lat. Jest to jakaś forma recyclingu materiału - dodaje Tomasz Kołodziejczak - ale nowe komiksy wydawane przez DC kosztują nadal 20, 25 dolarów (za 150 stron). Zapewne stare komiksy będzie można w miarę tanio kupić i w e-wersji. Jednak nowy materiał nie stanie się znacząco tańszy. Trzeba będzie zapłacić podobne pieniądze jak za wersję papierową, ponieważ stworzenie komiksu elektronicznego także kosztuje.
- Rozmawiamy oczywiście o legalnie działającym biznesie wydawniczym. Niestety, sieć pełna jest pirackich wersji komiksów, jakichś skanów, ale to oczywiście jest zwykła kradzież - ubolewa Tomasz Kołodziejczak.

300 stron za 5 zł
Sprzedaż komiksu w formie elektronicznej to w Polsce pionierskie działanie. Interesująca jest antologia Komiks Forum, którą Witold Idczak oferuje nie tylko jako wersję papierową, ale również rozszerzoną wersję elektroniczną. Za 5 zł otrzymujemy 300-stronicowy komiks (format PDF). Są w tej antologii uznane już nazwiska, ale i mniej znani autorzy. Ciekawy eksperyment. Dystrybucja wersji elektronicznej Komiks Forum 2010 na: www.komiksforum.republika.pl. Cena 5 zł.
A co o komiksie w wersji elektronicznej sądzą twórcy?

- Trzeba iść do przodu. Technologia jest taka, że powinno się podążać za nią, więc e-komiks to jakaś przyszłość - uważa Mariusz Wójtowicz-Podhorecki, autor scenariuszy takich komiksów jak "Pierwsi w boju" czy "Westerplatte. Załoga śmierci". - Komiks dzięki internetowi dociera szybciej do większej liczby osób. Wiele osób wybierze więc możliwość czytania obrazkowych historii na ekranie. Ale ja jako człowiek wychowany na komiksach papierowych uważam, że elektronika nie zastąpi wydania papierowego. Z dzieciństwa pamiętam, że kupno nowego komiksu Baranowskiego czy z Tytusem to było coś pasjonującego. Ten papier specyficznie pachniał, tak jak i farba drukarska.

Biały kruk
- Papier to jest papier , tego nic nie zastąpi - podkreśla pan Mariusz. - Choć komiks elektroniczny to jakaś przyszłość, nadal wiele osób chce mieć komiks na półce. Minęło ponad sześć lat, jak zostało wydane "Westerplatte. Załoga śmierci". Egzemplarze tego komiksu na Allegro można kupić za siedemdziesiąt, a nawet sto złotych. Dzisiaj jest to biały kruk.
- Nie ukrywam, że mnie jako autora scenariusza bardzo cieszy, że "Westerplatte" kosztuje drożej niż przed laty - dodaje. - Wierzę, że e-komiks nie wyprze z rynku papierowego wydania.

Mariusz Wójtowicz-Podhorecki kończy właśnie pisać dwa osobne scenariusze o wydarzeniach września 1939 roku. Będą to kroniki pilotów wojennych. Rysunki przygotują Krzysztof Wyrzykowski i Jacek Przybylski. Czy za kilka lat o przygodach pilotów wojennych przeczytamy w internecie?
Zobaczymy.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto