Sędzia międzynarodowy, Marek Wojaczek, nie miał wątpliwości. Przeszedł się po gdańskim torze, popatrzył w niebo i szybko podjął decyzję o przełożeniu meczu ekstraligi żużlowej w Gdańsku o miejsca 5-8, pomiędzy Wybrzeżem i Apatorem Adriana Toruń.
Decyzja zapadła ponad godzinę przed planowanym rozpoczęciem meczu. Błoto szczególnie było widoczne na wejściach w oba łuki i na starcie. Rozmowy dotyczące nowego terminu nie trwały zbyt długo.
Ostatecznie zespoły mają się spotkać 27 bm. czyli w piątek. W tym samym dniu w duńskim Vojens odbędzie się trening poprzedzający przedostatni w tym roku turniej w cyklu Grand Prix. Trener Wybrzeża, Romuald Łoś, optował za takim terminem, bo w tym czase na pewno nie będzie mógł przyjechać obcokrajowiec Apatora, Tony Rickardsson.
Mirosław Berliński
kierownik Wybrzeża
- Arbiter napisał w protokole, że względu na opady deszczu i rozmiękły tor mecz został odwołany i przełożony na 27 bm. Nie było najmniejszych szans, aby warunki pogodowe się poprawiły się. Praktycznie cały czas padało z niewielkimi przerwami. Spotkamy się jeszcze raz. Torunianie raczej na pewno przyjadą ponownie w krajowym składzie, a my wystąpimy z dwójką Szwedów.
Tabela
1. Point S
2. Unia
3. Atlas
4. Włókniarz
5. Apator
6. BGŻ Polonia
7. Wybrzeże
8. Stal
Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?