Dlaczego trolejbusy są najlepsze?

I Europejski Dzień Trolejbusowy będzie obchodzony 18 września. Z tej okazji w kilku miastach europejskich, w tym w Gdyni, przedstawiciele firm przewozowych będą przekonywali, że o ile autobusy są lepsze od samochodów, to najlepszym środkiem transportu jest popularny "trajtek", który nie zanieczyszcza środowiska.

Już w piątek uczniowie ze Szkoły Podstawowej z Chyloni pojawią się w zajezdni Przedsiębiorstwa Komunikacji Trolejbusowej, gdzie będą mogły zobaczyć jak kiedyś i jak teraz wyglądają trolejbusy, które w mieście pojawiły się 18 września 1943 roku.

- Jeszcze kilka lat temu na tle nowoczesnych niskopodłogowych autobusów gdyńskie trolejbusy mogły wyglądać na schyłkowy podsystem komunikacji miejskiej, jednak przez ten czas wiele się zmieniło - wyjaśnia Wanda Strzyżewska, zastępca prezesa gdyńskiego PKT.

Dzień później atrakcje czekają już na wszystkich mieszkańców. Po mieście w godz. 9-13, co godzinę będzie kursował zabytkowy trolejbus Saurer. Każdy, kto będzie nim podróżował, otrzyma specjalne potwierdzenie odbycia przejazdu. Trolejbus będzie oznaczony numerem 67. Liczba nie jest przypadkowa. Tyle bowiem lat minęło od czasu, gdy trolejbusy zagościły w Gdyni na dobre.

Niespodzianki przygotował też Zakład Komunikacji Miejskiej z okazji Europejskiego Dnia bez Samochodu obchodzonego 22 września. Oprócz wizyty w zajezdni autobusowej, którą odbędą dzieci z podstawówek, atrakcją będzie przejazd autobusem linii 101 z Gdyni do Gdańska.

- Linia będzie bezpłatna i nawiązuje do historycznego przebiegu z Dworca Kolejowego w Gdyni, przez Sopot do Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku. Na trasie pojawią się wyłącznie autobusy przegubowe odjeżdżające co 30 min, w tym najnowocześniejsze zasilane gazem ziemnym - mówi Mariusz Józefowicz z gdyńskiego ZKM.

Do akcji włączyły się też ZKM i ZTM w Gdańsku oraz Metropolitalny Związek Komunikacji Zatoki Gdańskiej. Linia 101, mimo że kiedyś przewoziła wielu pasażerów, obecnie nie byłaby rentowna.

- Podroż trwać będzie długo, ponieważ autobus będzie się zatrzymywał na wszystkich przystankach. Kurs takiego autobusu w szczycie komunikacyjnym mógłby trwać nawet 1,5 godziny - zaznacza Mariusz Józefowicz. - Cały czas przegrywamy z samochodami, którego posiadanie ludzie traktują jako formę nobilitacji. Tymczasem zapewniam, że takie czynności jak dojazd do centrum miasta, czy pracy, lepiej odbywać komunikacją miejską - dodaje.

Dla tych, którzy wolą fotografować przygotowano z kolei specjalny konkurs. Do 24 września można nadsyłać zdjęcia nawiązujące tematycznie do obchodów "Europejskiego Dnia bez Samochodu". Autorzy najlepszych dwudziestu zdjęć otrzymają w nagrodę bilet miesięczny sieciowy do wykorzystania do końca roku.

Twoim zdaniem: Czy trolejbusy są przyszłością komunikacji miejskiej? Może powinno się od nich odchodzić? Zapraszamy do dyskusji.