Od 3 października, co dwa dni, prom pasażersko-samochodowy duńskiej firmy żeglugowej DFDS Seaways ?Duke of Scandinavia? będzie odpływał z Gdańska do Kopenhagi, zawijając po drodze do szwedzkiego portu Trelleborg.
W porcie gdańskim, na nabrzeżu Westerplatte, dobiega końca przygotowywanie terminalu promowego, z punktami odpraw granicznej i celnej.
Firma DFDS Seaways liczy, że jeszcze w tym roku jej prom przewiezie w sumie 10 tys. pasażerów, a w przyszłym - 48 tys. Na pierwsze zyski z działalności żeglugowej będzie musiała jednak poczekać dwa albo trzy lata.
Ceny biletów dla pasażerów za rejsy promem ?Duke of Scandinavia? będą bardzo zróżnicowane. Zależą one od standardu kabin i okresu roku. Najtańszy bilet turystyczny kosztuje 160, a najdroższy - za apartament z pełnym wyżywieniem i schłodzonym szampanem - 1600 zł.
Paweł Jereczek, kierownik ds. frachtu Oddziału DFDS w Gdańsku, twierdzi, że nowa linia promowa nie będzie połączeniem konkurencyjnym dla linii Świnoujście - Kopenhaga. Natomiast przybliży Szwecję i Danię pasażerom oraz firmom z północno-wschodniego obszaru Polski. Gdański terminal promowy jest położony bardzo dogodnie. Znajduje się blisko centrum miasta i zarazem, dzięki mostowi wantowemu nad Wisłą Martwą, posiada bezpośrednie połączenie z trasą warszawską, co pozwala samochodom ominąć zatłoczone Śródmieście Gdańska. Na trasie wyjazdu z terminalu na drogę warszawską nie ma też przeszkód, uniemożliwiających przejazd wysokim pojazdom TIR.
Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?