Dziś Night of The Jumps

70 ciężarówek piachu i gliny, 4 ciężarówki z wyposażeniem, 3 ciężarówki z płytami podłogowymi do przykrycia podłogi hali, kolejne trzy z maszynami do budowy toru i 2 ciężarówki z oświetleniem - tak w liczbach wyglądają przygotowania do jednej z największych sportowych imprez roku w Polsce.

Każde zawody Night of the JUMPs są efektem niesamowitej pracy logistycznej, która przez lata organizowania kolejnych zawodów została opanowana do perfekcji. Aby można było zacząć budowę toru, podłoga została przykryta folią, a następnie za pomocą trzech traktorów nałożono specjalne płyty utrzymujące folię we właściwym miejscu. Kiedy ten etap prac był już zakończony przyszła pora na piasek.

70 wywrotek piachu na płycie hali

- Ciężarówki zwożą na halę około 1.800 ton piasku i ziemi. Ta niewyobrażalna ilość kruszywa odpowiada 70 wywrotkom, 1200 łyżkom koparki, 36 tys. taczek lub 720 tys. łopatom dirtu - wylicza Bartosz Tobieński, rzecznik prasowy Ergo Arena. - Kiedy budulec jest już w hali 25-osobowy zespół IFMXF ma 12 godzin aby wybudować z niego dwa lub trzy lądowania o wysokości około 4,5 metra. Na każde z tych lądowań przypadną dwie lub trzy rampy, z których zawodnicy będą skakać podczas zawodów - mówi Tobieński.

Zanim publiczność wejdzie do hali będzie mogła obejrzeć pokaz jednego z najlepszych polskich stunterów, Huberta Dylona "Raptownego". Jeśli nie będize padać jazda odbędzie się w skate parku przed halą. W Ergo Arenie pojawi się też wicemistrz Rally America 2009 Andi Mancin, który zaprezentuje swój samochód Nascar. Zaplanowano także występ znanego z drugiej edycji programu "Must Be The Music" zespołu Plan. To oczywiście nie wszystko. Atrakcji jest o wiele więcej. Co jeszcze czeka Was w Ergo Arenie opowiada w naszym wideo Przemysław Szymański, promotor Mistrzostw Świata we Freestyle Motocrossie w Polsce.

Jednak bez podwójnego backflipa

W Trójmieście zobaczymy 10 czołowych zawodników na świecie. Nie zabraknie między innymi obecnego mistrza świata Libora Podmola, który walczy jeszcze o podium MŚ, ale tytułu już nie obroni. Nie zabraknie także lideta klasyfikacji, dzięki któremu tytuł najlepszego może opuścić Europę i powędrować do dalekiej Ameryki Południowej. Mowa oczywiście o Chilijczyku Javierze Villegasie.

Nie pojawi się niestety awizowany Josh Sheehan. Niestety nabawił się on kontuzji i zastąpi go Alastair Sayer z Botswany. Oznacza to, że w Ergo Arenia nie zobaczymy próby wykonania podwójnego backflipa. Na torze nie obejrzymy także Bartosza Ogłazy, którego zastąpi inny Polak, Artur Puzio.

Ceny na Night of The Jumps biletów zaczynają się od 69 zł. Za najlepsze miejsca będzie trzeba zapłacić 229 zł. Tradycyjnie Ergo Arena przygotowała także ofertę VIP za 415 zł. Wejściówki są dostępne w sprzedaży w kasie Ergo Arena (od poniedziałku do soboty w godz. 9.00 - 19.00, oraz w niedzielę od 9.00 - 15.00.) i w puntach sprzedaży biletów Empik czy Media Mark.

Czytaj też:

• Podwójny backflip w Ergo Arenie?

• Night of The Jumps: Loty na motocyklach w Ergo Arenie

• Bilety na Night of The Jumps już w sprzedaży