"Dziura wstydu" zasypana, ale miejscem przyjaznym dla mieszkańców i turystów stanie się dopiero za kilka tygodni. Teren przy ul. św. Ducha, sąsiadujący z piękną gdańską bazyliką Mariacką, musi jeszcze poczekać na załatwienie wszelkich formalności. A pomysł na zagospodarowanie tego miejsca mają członkowie Rady Dzielnicy Śródmieście.
Czytaj także: Działka nieopodal bazyliki Mariackiej szpeci od sześciu lat. W końcu zostanie zasypana [ZDJĘCIA]
Beata Matyjaszczyk, jej przewodnicząca, mówi, że po zasypaniu dziury przez kilka dobrych dni radni czekali na informację z gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni o tym, ile płyt chodnikowych mogą dostać. Było to istotne, ponieważ płyty rada miała dostać bezpłatnie, a im więcej by ich otrzymała, tym więcej pieniędzy można było zaoszczędzić na inne rzeczy, w tym nową roślinność - zwłaszcza że kwota, jaką na zagospodarowanie tego terenu dysponują dzielnicowi radni, to zaledwie 20 tys. złotych. To pieniądze pochodzące z budżetu obywatelskiego.
Przy ul. św. Ducha powstać ma zielona "Enklawa ciszy". Jej projekt przygotowuje społecznie dwóch mieszkańców - architektów. Dokument musi zostać zaakceptowany przez konserwatora zabytków. Wszystko ma potrwać około trzech dni. Kilka kolejnych zajmie sama realizacja tej inwestycji. - Staną tu ławki z betonu obłożone drewnem i stoły do gry w szachy. Chcemy też położyć specjalne "świecące" kamienie na baterie słoneczne, które wieczorami będą oświetlać to miejsce. Sam plac wykonany zostanie w formie i kolorach szachownicy - wylicza radna Matyjaszczyk.
Wydaje się, że projekt leży na sercu wielu osobom, które chcą, by to miejsce wypiękniało.
Nie dość, że architekci wykonują bezpłatną pracę, a część mieszkańców sama wyszukała najtańsze materiały do wykonania małej architektury, to na dodatek harcerze zobowiązali się, że pomogą przy układaniu wspomnianych płyt chodnikowych.
Radnych wsparła też Fundacja Gdańska, która zaangażowała się m.in. przy pracach przy zasypywaniu dziury.
Teren sąsiadujący z bazyliką Mariacką od 2008 r. należał do spółki Hotele Gdańskie. Ta planowała odbudować tutaj Ławy Mięsne. Do realizacji ambitnego przedsięwzięcia jednak nie doszło. Skończyło się na wykopaniu ogromnego dołu, nad którym unosił się fetor, dlatego działkę wystawiono na sprzedaż.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
