Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Edukacja w Gdańsku. Rozpoczęła się rekrutacja do gdańskich przedszkoli i zerówek

Anna Mizera-Nowicka
SP nr 65 w Gdańsku (zdjęcie z Dnia Otwartego dla 6-latków).
SP nr 65 w Gdańsku (zdjęcie z Dnia Otwartego dla 6-latków). T.Bołt
Czy w tym roku będzie problem z miejscami w zerówkach? Rodzice z Gdańska Południa boją się, że tak, bo szkoły są przepełnione.Urzędnicy obiecują pomoc.

Najbardziej zdezorientowani są ci, którzy chcą posłać swoje dzieci do klas "0" w południowych dzielnicach Gdańska, gdzie już szkoły są przepełnione. Jak nieoficjalnie sugerują niektórzy dyrektorzy tych placówek, może w nich zabraknąć miejsc.

- Do tego, że co roku brakuje miejsc w publicznych przedszkolach dla setek gdańszczan, już się przyzwyczaiłam. Mojego synka posyłam do przedszkola prywatnego. Ale załamałam się, gdy się okazało, że mogę też mieć problem z zapisaniem go szkolnej zerówki - żali się pani Paulina, mama 5-latka. - Chciałam wysłać Adasia do szkoły w moim rejonie, gdzie i tak trafi, kiedy pójdzie do pierwszej klasy. Zależało mi, by już się oswoił z tym miejscem. Dyrektor zasugerowała mi jednak, żeby dziecko zostało w przedszkolu, bo w jej szkole i tak jest ciasno, a pierwszeństwo mają dzieci samotnych rodziców.

Maluchy w szkołach. Będzie tłok!

W podobnym tonie wypowiadają się też inni nasi Czytelnicy.
- Czy jeśli moje dziecko nie dostanie się do zerówki w szkole na Chełmie, a wolne miejsca zostaną np. w Oliwie, to będę musiała je tam wozić? - pyta pani Magdalena. - I dlaczego pierwszeństwa nie mają dzieci z rejonu?

Urzędnicy z gdańskiego magistratu tłumaczą, że to nie oni odpowiadają za nowe zasady rekrutacji. Wymógł je Trybunał Konstytucyjny, który zalecił, aby w pierwszej kolejności były przyjmowane dzieci z rodzin wielodzietnych, z niepełnosprawnością czy wychowywane przez samotnych rodziców. - Nie mamy na to wpływu. Takie kryteria wymusiła na nas ustawa - podkreśla Dariusz Wołodźko z biura prasowego w Urzędzie Miejskim w Gdańsku. - Urzędnicy zrobią jednak wszystko, aby dzieci z rejonu znalazły miejsca w zerówkach. Raczej nie powinno być sytuacji, że zabraknie miejsc. Gdyby tak się stało, będziemy tworzyć dodatkowe oddziały.

ZOBACZ Dni otwarte w gdańskich podstawówkach.

Na wieści o dodatkowych klasach jednak bezradnie rozkładają ręce dyrektorzy szkół w Gdańsku Południe. Przypominają, że już dzieci uczą się tam na dwie zmiany. Od września uczniów będą mieli więcej, bo do pierwszych klas poza 7-latkami obowiązkowo trafi też połowa rocznika 6-latków.

- Dziś mam 10 oddziałów zerówek. Za rok mogę przyjąć tyle samo. Więcej nie zmieszczę, ale mam nadzieję, że nie będzie tylu chętnych - mówi Iwona Furmańczuk, dyrektor SP nr 12 w Gdańsku.

CZYTAJ TAKŻE: Sześciolatki w szkołach. Czy resort przekonał rodziców?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto