Lechia wciąż nie potrafi znaleźć sposobu na rywali w nowym sezonie Ekstraklasy. Nawet piękny stadion wypełniony kibicami nie potrafił zmobilizować podopiecznych Tomasza Kafarskiego. Najbliżej pokonania rywala był kilkukrotnie Piotr Wiśniewski, ale zawsze na drodze stawał dobrze dysponowany golkiper ŁKS-u Velimirović. Kilka razy z dystansu próbował też Machaj, lecz wynik został bezbramkowy.
Warto odnotować, że także zespół gości skonstruował kilka wybornych okazji, lecz doświadczeni Saganowski i Mięciel nie potrafili zamienić ich na bramki. A na pierwszą wygraną Lechii pozostaje nam czekać do następnego meczu.
Zobacz zapis relacji na żywo z meczu Lechia - ŁKS
Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię:
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?