Piłkarze Arki jechali do Chorzowa pełni obaw, ale z zamiarem wywalczenia punktów, których ostatnio brakuje gdyńskiej drużynie. Niepokonany u siebie od ponad roku Ruch nie zamierzał arkowcom ułatwiać zadania.
45 minut rozczarowań
Pierwsza część spotkania rozczarowała 7 tysięcy kibiców zgromadzonych na stadionie przy ul. Cichej. Ruch starał się atakować, jednak piłkarze Arki wychodzili z opresji obronną ręką. W 42. minucie Sobczak uderzał z ostrego kąta, ale zbyt lekki strzał bez problemów wyłapał Witkowski. Minutę później po dośrodkowaniu Grzyba, do strzału składał się Ćwielong, któremu przeszkodził Sobczak.
Zawodnicy obydwu drużyn próbowali strzałów z dystansu, jednak robili to nieskutecznie. Po 45 minutach na tablicy widniał rezultat 0:0.
W drugiej połowie nadal przeważali "niebiescy". W 48. minucie Norbert Witkowski tak w sytuacji "sam na sam" nastraszył Marcina Sobczaka, że ten posłał piłkę obok bramki. Piłkarze Ruchu dążyli do strzelenia bramki. W 66. minucie stuprocentową okazję zmarnował Ćwielong. Napastnik Ruchu mając przed sobą tylko golkipera gości spudłował z 5 metrów.
Witkowski wreszcie niepokonany
Zdecydowanie najjaśniejszą postacią w drużynie Arki był Norbert Witkowski. W drugiej połowie uratował Arkę w kilku beznadziejnych sytuacjach. Gdyńscy piłkarze zagrozili chorzowianom dopiero w 86. minucie po strzale wprowadzonego po przerwie Marcina Chmiesta.
Choć nie było to wielkie widowisko, kibice opuszczali trybuny jeszcze przed końcowym gwizdkiem najważniejsze są punkty, które Arka zdobyła na trudnym terenie w Chorzowie. Już we wtorek okaże się, czy forma "Żółto-niebieskich" rzeczywiście rośnie. Tego dnia zagrają bowiem w Krakowie z Cracovią.
Obszerna fotogaleria z meczu na MM Silesia!
Ruch Chorzów - Arka Gdynia 0:0
Sędzia: Wasielewski (Kalisz).
Żółte kartki: Nykiel, Baran - Chmiest, Wachowicz.
Ruch Chorzów: Pilarz - Grzyb, Grodzicki, Sadlok, Nykiel - Zając, Nowacki (35. Pulkowski), Baran, Brzyski - Ćwielong (75. Balaz), Sobczak (65. Jezierski)
Arka Gdynia: Witkowski - Sokołowski, Żuraw, Płotka, Silva - Karwan (46. Chmiest), Ława, Łabędzki, Pietroń - Wachowicz, Nawrocik.
**
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?