Na imprezę przyjechały rodziny z całego Trójmiasta. Można było wziąć udział w konkursie na najwyższy lot, najefektowniejszy latawiec płaski, skrzynkowy lub niestandardowy, czyli taki, który nie wznosi się w powietrze. Jednak to nie rywalizacja jest najważniejsza.
Więcej na temat Festiwalu Latawca 2011
- Najpiękniejsze w tym wszystkim jest to, że możemy być tutaj razem - podkreśla Dominika Grunt, uczestniczka konkursu. - Jest z nami mój brat ze swoją rodziną i moich dwóch zięciów. I nieważne, czy latawiec poleci, czy nie. Liczy się dobra zabawa.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?