Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek, 15 lutego około godz. 19 na elbląskim odcinku krajowej drogi nr 7.
Poszło o to, że 30-letni kierowca mazdy wyprzedził terenową toyotę land cruiser 20-letniego Macieja G. z Gdańska. Młody mężczyzna tak się zdenerwowała, że zaczął gonić mazdę. Migał światłami, zajeżdżał drogę, aż w końcu zmusił pojazd do zjechania na pobocze. Następnie gdańszczanin wyskoczył z auta z półmetrową maczetą w ręku i zaczął grozić wystraszonemu kierowcy mazdy.
Ten zaczął dzwonić na policję, więc napastnik wrócił do toyoty, odczepił tylną tablicę rejestracyjną i odjechał. Daleko jednak nie ujechał - kilkaset metrów dalej pojazd zatrzymała elbląska policja.
Podczas przeszukania auta funkcjonariusze znaleźli oprócz maczety, noż myśliwski. Mężczyzna, który - jak się okazało - był już notowany za uszkodzenie ciała, trafił do aresztu. Grożą mu dwa lata więzienia.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
