W środę w siedzibie Biura Rozwoju Gdańska przy ul. Wały Piastowskie 24 ostatni dyżur dla mieszkańców w tej sprawie.
- Zachęcam do udziału, choć to nie koniec dyskusji na temat planów w ogóle, mam nadzieję, że STeR będzie dalej żywy i mieszkańcy dalej będą zgłaszali swoje pomysły - wyjaśnia Barbara Pujdak z BRG. Urzędniczka dodaje, że chce, by jeszcze w tym roku przygotowane zostały plany realizacji na przyszły rok.
W czerwcu dobiegł końca cykl 19 warsztatów dla mieszkańców, od początku tego roku organizowanych przez BRG. Po konsultacjach 80 proc. spośród ponad 600 pomysłów (tych możliwych do zrealizowania) trafiło do ZDiZ, który ma je zaopiniować, i na stronę http://www.gdansk.pl/ster.
Urzędnicy zachęcają gdańszczan do zapoznawania się z projektem i zgłaszania dalszych sugestii. Zebrane i ocenione przez planistów z BRG, tak jak efekty konsultacji, trafią do ZDiZ.
- Umiarkowanie pozytywnie widzę pomysł tych konsultacji - komentuje Roger Jackowski z Gdańskiej Kampanii Rowerowej. - Po liczbie propozycji widać, że mieszkańcy, których miasto od 3-4 lat nie pytało o zdanie, mają w sprawie rowerów sporo do powiedzenia. Mam tylko nadzieję, że ich pomysły nie rozbiją się o ZDiZ, który niezbyt interesuje się cyklistami.
Wśród pomysłów mieszkańców znalazły się m.in. przejazd wzdłuż torów pod Traktem św. Wojciecha w okolicy Urzędu Wojewódzkiego aż do terenów parkowych przy Opływie Motławy, trasa przy ul. 3 Maja, połączenie od ul. Siennickiej z dworcem PKP czy ciąg rowerowy z Szadółek do Lasów Otomińskich.
Dziś trudno ocenić, na które z wniosków w budżecie znajdą się pieniądze. Według urzędników, studium STeR ma stać się podstawą Programu Strategicznego, który ułatwi pozyskiwanie środków na realizowanie inwestycji rowerowych.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?