Gdańsk po Pawle Adamowiczu. Głosy na temat przyszłości miasta. Jakie są pomysły samorządowców, ludzi kultury i naukowców?
Piotr Borawski, wiceprezydent Gdańska Paweł Adamowicz uzyskał silny mandat dla realizacji programu, więc myślę, że mieszkańcy oczekują jego wykonania i kontynuacji. Kandydatura Aleksandry Dulkiewicz oraz podtrzymanie koalicji między Koalicją Obywatelską a Wszystko dla Gdańska ją zapewnia. Pracujemy nad tym, aby wygasić emocje, które były między nami w zeszłym roku. Pracujemy wspólnie, nie ma podziałów. Myślę, że tego wymagają od nas mieszkańcy, taka pewnie byłaby wola zmarłego prezydenta. Testament polityczny Pawła Adamowicza jest jasny - to wizja miasta otwartego i tolerancyjnego, w którym wszyscy dobrze się czują. Mam nadzieję, że gdańska polityka się także zmieni, na pewno będzie inna, bo prezydent był jej największym punktem odniesienia od 20 lat. Potrzebujemy mniej konfliktów i wypowiedzi ad personam, a więcej merytorycznej dyskusji. Liczę także na to, że rząd inaczej spojrzy na wiele gdańskich spraw i zweryfikuje raz jeszcze takie problemy jak obcięcie dotacji na funkcjonowanie ECS czy przeniesienie siedziby Polskiej Agencji Kosmicznej z Gdańska do Warszawy.