Poniedziałkowa dyskusja na posiedzeniu klubu nie wpłynęła na zmianę stanowiska. Inwestor świątyni abp Sławoj Leszek Głódź mówi, że w działaniu radnych nie widzi logiki. - Kościół powstanie niezależnie od decyzji radnych, a projekt będzie, kiedy będzie - komentuje abp Głódź. Jednocześnie zaznacza, że nie planuje spotkania z radnymi w tej sprawie.
Co dalej z kontrowersyjnym kościołem na Łostowicach? Zadecyduje o tym klub PO
Tymczasem rradni Platformy Obywatelskiej pozostaną nieugięci i na sesji Rady Miasta Gdańska przegłosują uchwałę o odstąpieniu od procedowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla działki pod budowę Kościoła p.w. Błogosławionego Jana Pawła II w Łostowicach.
- Nie poczyniliśmy żadnych nowych ustaleń. Decyzja o odstąpieniu od procedowania nowego planu jest już podjęta i na razie nikt nie proponuje, by ją zmieniać - informuje Maciej Krupa, szef Klubu PO.
Gdańsk: Abp Głódź napisał do radnych w sprawie kościoła na Łostowicach. Radna Banach komentuje
Tymczasem nad projektem świątyni, z wieżą znacznie wyższą niż dozwolona obecnie wysokość, pracuje już sopocka pracownia Pro-Arte. Mimo że konkursu architektonicznego organizowanego przez kurię nie wygrała, jest jedyną, której koncepcja spodobała się arcybiskupowi.
To poważna decyzja
Z metropolitą gdańskim abp. Sławojem Leszkiem Głódziem rozmawia Kamila Grzenkowska
Członkowie gdańskiej PO decydują o przyszłości miejscowego planu zagospodarowania terenu, na którym ma stanąć nowy kościół. Czy jest już decyzja, kiedy przedstawiony zostanie projekt kościoła, który ma stanąć w Łostowicach?
Projekt będzie, kiedy będzie. Nie zapadła żadna decyzja w tej sprawie. Rada Miasta może, kiedy chce, zmienić miejscowy plan zagospodarowania. Ja jednak nie widzę logiki w tym działaniu.
Czyli nie wybrano jeszcze konkretnego nowego projektu świątyni?
Rozważamy różne możliwości. To poważna decyzja, dlatego trzeba się zastanowić m.in. nad tym, czy przygotowywany projekt będzie ładny architektonicznie i czy będzie miał sacrum. Kiedy buduje się dom, to przecież nie wybiera się od razu pierwszego lepszego projektu. Sprawdza się różne propozycje. Tak samo jest w przypadku nowego kościoła.
Czy Wasza Ekscelencja planuje spotkanie z gdańskimi radnymi w sprawie kościoła?
Nie planuję takiego spotkania.
Czy Ksiądz Arcybiskup zakładał plan awaryjny na wypadek, gdyby radni nie zgodzili się na zmianę w miejscowym planie zagospodarowania?
Kościół powstanie, niezależnie od decyzji radnych. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Ale póki nie ma zatwierdzonego planu, to nie wiadomo, kiedy będzie projekt. Rozważany jest dość poważnie ten, który zajął drugie miejsce w konkursie - przygotowany przez pracownię z Sopotu. Inwestor nie jest zobowiązany konkursem przy realizacji inwestycji, choć może wykorzystać prace w nim wybrane.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?