Znakiem do inauguracji Orange Days był toast ku czci holenderskiej monarchini, wzniesiony we wtorkowe popołudnie w Sali Mieszczańskiej Ratusza Głównomiejskiego. Po nim dr Barbara Kalla z Uniwersytetu Wrocławskiego oraz tłumaczka Alicja Oczko opowiedziały o literaturze niderlandzkiej. Przyznały, że wciąż jest ona w Polsce mało znana, a wyjątek stanowi "Dziennik" Anny Frank. Na szczęście w ostatnich latach zaczyna przybywać przekładów.
Organizatorzy Orange Days zauważają, że często nie zdajemy sobie sprawy z wpływu kultury niderlandzkiej na dziedzictwo Gdańska. Jednocześnie mają nadzieję, że poprzez tego rodzaju imprezy uda się przybliżyć sztukę i tradycję Holandii.
Czytaj też: Blog gimnazjalistów robi furorę. Dzięki niemu zajrzymy do lodówki królowej Holandii?
Okazją do spotkania z Niderlandami będzie koncert carillonowy, który zaplanowano na sobotę 12 maja o godz. 11 na Długim Targu w Gdańsku oraz wycieczka szlakiem niderlandzkich budowniczych Gdańska. Poprowadzą ją architekci z Politechniki Gdańskiej - prof. Lucyna Nyka i dr Jakub Szczepański.
Udział w wycieczce, która również 12 maja, tyle że o godz. 12, rozpocznie się przy konsulacie Królestwa Niderlandów w Gdańsku, ul. Chmielna 101/102, jest bezpłatny!
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
