Urzędnicy uruchomili w Gdańsku nietypowe, bo cmentarne wypożyczalnie. Na wszystkich dziewięciu miejskich nekropoliach pojawiły się już stojaki ze sprzętem przydatnym do prac porządkowych - czyli z grabkami, motykami, konewkami czy miotłami.Zapomniałeś? Pożycz. Nie zapomnij oddać - głosi napis na stojakach. Pytanie tylko, jak długo wypożyczalniom uda się przetrwać. Bo to, że z terenu cmentarza można wynieść wszystko, co roku w okolicach listopadowego Święta Zmarłych, udowadniają złodzieje.
- Często zdarza się, że chcemy zrobić porządki na grobach bliskich, a nie mamy czym - bo jesteśmy w biegu, bo zapomnieliśmy, bo mieszkamy w innym mieście, a na cmentarz przyszliśmy przy okazji wizyty u rodziny - mówi wiceprezydent Piotr Grzelak. - W Gdańsku od teraz przestanie to być problemem. To ukłon w stronę wszystkich odwiedzających gdańskie cmentarze. Istotny jest fakt, że zestawy porządkowe udostępniane są za darmo. Liczymy na uczciwość osób odwiedzających gdańskie nekropolie, wierzymy, że sprzęt wróci na miejsce i będzie służył kolejnym odwiedzającym cmentarze - dodaje.
Mieczysław Kotłowski, szef Zarządu Dróg i Zieleni, pod który podlegają miejskie cmentarze, informuje, że stojaki ze sprzętem ustawione są tuż przy wejściu i są czytelnie oznakowane, żeby nikt nie miał wątpliwości, że sprzęt można pożyczyć i należy go zwrócić.
- Mamy nadzieję, że ten pomysł spodoba się odwiedzającym nekropolie, a sprzęt - łącznie kilkaset kupionych obecnie zestawów - będzie służył wielu osobom przez długi czas - wskazuje Kotłowski.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?