Gdynia: Tłumy na Targach Pracy

- Zainteresowanie Targami Pracy jest ogromne. Zwykle po dwóch godzinach liczba osób odwiedzających stoiska spadała, a dziś jednak jest zupełnie inaczej - mówiła MM Trójmiasto Ewa Andziulewicz z Powiatowego Urzędu Pracy w Gdyni.

Oko w oko z potencjalnym pracodawcą

Targi, których organizatorami są: Powiatowy Urząd Pracy wraz z Urzędem Miasta oraz Fundacją Gospodarczą odbyły się w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym. - Widziałam i emerytów, ale przede wszystkim targi odwiedza masa młodzieży, szukająca zatrudnienia - zaznaczyła Ewa Andziulewicz. Jak się okazuje znaleźć pracę nikomu nie jest łatwo

- Jestem pierwszy raz na Targach Pracy, studiowałam w Warszawie i niestety muszę przyznać, że ciężko znaleźć prace w Trójmieście - wyjaśniała Katarzyna Wojciechowska, absolwentka politologii którą spotkaliśmy w miejscu, gdzie po wypełnieniu specjalnej ankiety można było sprawdzić swoje predyspozycje zawodowe.

Na targach można było m.in. skorzystać ze specjalnej ankiety sprawdzjącej predyspozycje zawodowe.

Kasia podkreśliła, że impreza jest przydatna, ponieważ można stanąć "oko w oko" z pracodawcą i poznać lepiej oczekiwania firm poszukujących pracowników. - Myślę, że dużo bardziej opłaca się przyjść na takie targi niż wysyłać swoje zgłoszenia z domu, bo często trafiają one w próżnię - podkreślała Kasia.

Zbyt wysokie kwalifikacje

Oprócz firm poszukujących pracowników w Pomorskim Parku Naukowo - Technologicznym pojawiły się stoiska z firmami oferującymi kursy i szkolenia.

- Przychodzi bardzo dużo osób zwłaszcza bezrobotnych. Pytają o charakter szkoleń i realną szansę zatrudnienia po nich. Czasami mylą firmy szkoleniowe z Urzędem Pracy - opowiedziała Agnieszka Borzyszkowska z jednej z firm organizujących szkolenia.

Dzięki Targom Pracy wiele firm już na miejscu może zaprosić kandydatów na rozmowę kwalifikacyjną albo natychmiast pozbawić złudzeń o pracy w danej firmie, która stawia określone wymagania.

Targi odwiedzali nie tylko młodzi, ale także starsi poszukujący nowego zatrudnienia.

- Kandydaci mają szkolenia, ukończone kursy, widać, że dużo czasu poświęcają na dokształcanie. Nierzadko mają zbyt wysokie kwalifikacje do stanowisk, na które potrzebujemy pracowników. Po jesiennych Targach Pracy w Gdyni udało się nam zatrudnić pięć osób - powiedziała MM Trójmiasto Teresa Malinowska z hiszpańskiej firmy Geoban.