Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Globaltica 2008: Po koncercie króla Bossa Novy

Jarek Kowal
Jarek Kowal
Ambasador Bossa Novy, człowiek-legenda, a przy tym przesympatyczna postać - Vinicius Cantuaria - przyciągnął zaledwie najbardziej zapalonych fanów. patronat MMTrojmiasto.pl

Koncert brazylijskiego wirtuoza był fantastyczny, niestety przyciągnął zaledwie około 150 osób. Zaskoczenie, ale też żal, wyraźnie było widać na twarzy Viniciusa i jego zespołu. Jednak na konferencji prasowej, po blisko półtora godzinnym występie, muzyk wydawał się zadowolony i odprężony.

- Trójmiasto wciąż mnie zaskakuje - opowiadał - grałem już w Gdańsku, ale w Gdyni jestem pierwszy raz. Padały pytania o zespół, nadchodzące widowiska, a także... o piłkę nożną! Vinicius wspominał, kiedy jako chłopiec słuchał w radiu transmisji meczu Polska - Brazylia. Dodam tylko, że wówczas reprezentacja biało-czerwonych stanowiła realne zagrożenie dla Canarinhos.

Obecnie na scenie jest belgijska gwiazda - Natacha Atlas. Ludzi zdecydowanie przybyło, a gra świateł i klimatyczna muzyka budują niezwykłą atmosferę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Globaltica 2008: Po koncercie króla Bossa Novy - Gdańsk Nasze Miasto

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto