Góra śmieci na Ujeścisku. Kto je posprząta?

Największy problem stanowią pojemniki umieszczone przy ul. Tarnowskiej. W środku znajduje się kilka koszy na odpady, a i tak śmieci leżą wszędzie, często roznoszone przez wolno bytujące zwierzęta.

Stare gazety, kartony, butelki, gruz to jeszcze nie wszystko, co można zobaczyć na ul. Tarnowskiej. Lokatorzy mieszkający w pobliżu altany skarżą się na nieprzyjemny zapach.

- Problem stanowi zbyt mała ilość śmietników na naszym osiedlu - tłumaczy pan Marian, który niejednokrotnie interweniował w tej sprawie w Spółdzielni Mieszkaniowej Uje- ścisko. - Mieszkamy w takiej okolicy, gdzie panuje spokój, a codziennie muszę patrzeć na taki widok. Problem stanowią też osoby bezdomne, które często przesiadują lub śpią w altanie na wystawionych przez mieszkańców starych meblach. Strach iść wieczorem wyrzucić śmieci.

W Gdańsku ogłoszono abolicję śmieciową. Segregacji nie ma, jest za to bałagan [ZDJĘCIA]

O sprawie poinformowaliśmy Spółdzielnię Mieszkaniową Ujeścisko. - Problem z zanieczyszczeniem altany przy ul. Tarnowskiej jest nam znany - wyjaśnia Andrzej Marcinowski, członek zarządu. - Od dłuższego czasu ubiegamy się w Urzędzie Miejskim o pozwolenie na wybudowanie jeszcze jednej altany śmietnikowej, ponieważ obecna nie spełnia swojej funkcji. Jest to spowodowane zbyt dużą liczbą budynków korzystających z tej zabudowy śmietnikowej. Owszem, pojemniki są zamykane na klucz, jednak ich zamki były notorycznie wyłamywane przez zbieraczy, co było niejednokrotnie zgłaszane policji.

Zgodnie z tzw. ustawą śmieciową, która weszła w życie 1 lipca, altana przy ul. Tarnowskiej będzie uprzątnięta w ciągu najbliższych dni przez Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku.

- Według harmonogramu wywozu odpadów, pojemniki będą opróżniane w każdy wtorek i czwartek - informuje Katarzyna Kaczmarek, rzecznik ZDiZ.