Do podjęcia takiej decyzji ostatecznie przekonał go list, który podpisało niemal 60 osób - radnych, przyjaciół, polityków, artystów i działaczy społecznych.
W liście, którego inicjatorem był Wiaczesław Augustyniak, przewodniczący Rady Miasta Sopotu, napisano między innymi, że największe zasługi Jacka Karnowskiego to "harmonijny rozwój miasta w oparciu o konsultacje z mieszkańcami" oraz duża ilość pieniędzy z Unii Europejskich, które są i będą inwestowane w Sopocie.
- Do podjęcia decyzji o kandydowaniu w wyborach na prezydenta miasta ostatecznie przekonał mnie ten list. Podpisało go ponad pięćdziesiąt osób - powiedział "Gazecie Wyborczej Trójmiasto" Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Oficjalnie decyzję ma ogłosić w poniedziałek. - Myślę, że przez ostatni rok, gdy stałem pod zarzutami, rządziłem Sopotem bardzo dobrze, miasto się dalej rozwijało - mówi "Gazecie" Karnowski. - Wiem, że jestem niewinny i czynię starania, żeby moja sprawa się szybko zakończyła i była w pełni jawna. Wiem, że zmieniam zdanie, ale zmieniła się sytuacja. Nie chcę skazywać się na śmierć cywilną - dodaje Karnowski.
Czytaj więcej:
Wszystko o aferze sopockiejWejdź na stronę główną, kliknij w "Sopot" i czytaj artykuły wyłącznie dotyczące Sopotu. |
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?