Po zamieszaniu z licencjami, karnymi degradacjami i niejasną sytuacją finansową niektórych zespołów, wreszcie poznaliśmy skład Ekstraklasy, która wystartuje już w najbliższy piątek, 31 lipca. W elicie znalazło się miejsce dla dwóch zespołów z Trójmiasta.
Szczęśliwie lub pechowo, już w pierwszej kolejce trójmiejskie zespoły rozegrają ze sobą mecz derbowy. - Obyśmy mówili o tym meczu tylko od strony piłkarskiej, niech wygra lepszy - mówił na spotkaniu z dziennikarzami Tomasz Kafarski, trener Lechii. - Mam nadzieję, że kibice pokażą wzorowy doping, zapominając o niekulturalnym zachowaniu - komentował z nadzieją Kafarski.
Od lewej: Nowak, Kowalski, Chojnacki, Kafarski, Piątek i Ława.
- Wszyscy czekaliśmy, nikt nie wiedział jak w końcu uformuje się skład Ekstraklasy - wtórował Marek Chojnacki, trener Arki. - A okazało się, że nie tylko Lechia i Arka będą grały w Ekstraklasie, ale już jesienią odbędą się dwa mecze derbowe - dodał.
Trenerzy wypowiadali się także o wzmocnieniach swoich składów. - Było ciężko, bo cały czas nie wiedzieliśmy gdzie będziemy grali - mówił Chojnacki. - Przed meczem derbowym mam dwie wizje składu, wszystko zależy od tego, czy uda się zatwierdzić nowych zawodników.
Trener Lechii ma już niemal kompletną wizję składu na piątkowy mecz. - Wszystko jest już przygotowane na ostatni guzik. Waham się tylko przy dwóch pozycjach i możliwe, że dopiero przed meczem zdecyduję, kto zagra z Arką - zastanawiał się.
Swoje zdanie przekazali również zaproszeni zawodnicy obu zespołów: Karol Piątek i Paweł Nowak z Lechii oraz Bartosz Ława i Łukasz Kowalski z Arki. Zawodnicy żółto-niebieskich mówili o przygotowaniach i tym co czeka ich już niebawem.
- Mamy szeroki i wyrównany skład, ale boisko zweryfikuje na co nas stać - zapewniał Piątek, kapitan Lechii i były zawodnik Arki. - Jedno jest pewne, damy z siebie wszystko w meczu z Arką! - zapewniał Piątek.
Smaczku temu spotkaniu dodaje fakt, że wspomniany Łukasz Kowalski urodził się w Gdańsku, ale swoją karierę wiąże tylko i wyłącznie z Arką. - Mieszkałem niedaleko stadionu, chodziłem na mecze, ale teraz gram w Gdyni. Jestem Arkowcem i to tylko sie liczy przed spotkaniem z Lechią Gdańsk - zapewniał obrońca Arki.
Czytaj też:
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
