Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kibice Arki i Lechii zagrają mecz przyjaźni dla Jana Pawła II

Redakcja
Z okazji beatyfikacji zmarłego sześć lat temu papieża Jana Pawła ...
Z okazji beatyfikacji zmarłego sześć lat temu papieża Jana Pawła ... Andrzej Tomaszewski
Z okazji beatyfikacji zmarłego sześć lat temu papieża Jana Pawła II kibice zwaśnionych klubów Lechii Gdańsk i Arki Gdynia zagrają mecz przyjaźni.

Nietypowy gest ku czci polskiego papieża szykują kibice trójmiejskich klubów piłkarskich. Na co dzień pałają do siebie niechęcią, obrażają się na murach budynków, lecz 3 maja się pogodzą. Z okazji beatyfikacji Jana Pawła II szykowany jest mecz piłkarski sympatyków obu zespołów. Podobna sytuacja miała miejsce tuż po śmierci polskiego papieża, kiedy to pogodzili się fani Wisły Kraków i Cracovii. Sojusz ten nie przetrwał jednak długo. W Trójmieście będzie inaczej?

Długo oczekiwane pojednanie

- Bardzo cieszy nas taka oddolna inicjatywa fanów obu zespołów - tłumaczy Błażej Słowikowski, rzecznik Lechii. - Chcielibyśmy, by wieloletnie animozje zostały zażegnane. To sprawi, że atmosfera futbolu w Trójmieście będzie jeszcze piękniejsza - dodaje.

Nieznane są jeszcze szczegóły dotyczące miejsca rozegrania meczu, jednak wiele wskazuje na to, że miałby być rozegrany na nowym stadionie miejskim w Gdyni.

- Nasz obiekt pomieści większą liczbę kibiców, co zapewni jeszcze lepszą atmosferę widowiska - zapowiada Tomasz Rybiński, rzecznik gdyńskiego klubu. - Ponadto mamy tutaj pełny monitoring, choć głęboko wierzymy w to, iż nie będziemy musieli z niego korzystać - podkreśla.

Nie wszyscy chcą zgody

Na pomysł wpadły stowarzyszenia kibiców obu klubów. Początkowo obie strony miały wątpliwości, jednak upór w chęci zakopania toporu wojennego sprawiła, że wszelkie bariery zostały pokonane. Nie wiadomo jeszcze czy organizatorzy wydarzenia odważą się umieścić widzów bez podziału na sektory. Nie wszyscy kibice mogą popierać tę szlachetną inicjatywę, a może to doprowadzić do porażki ugody.

- Sojusz z Arką to jedno wielkie nieporozumienie - oburzony przyznaje jeden z sympatyków Lechii. - My jesteśmy ogień, oni woda, jedno do drugiego nie pasuje zupełnie. Na taki mecz nigdy bym się nie wybrał. Niedługo derby w Gdyni, damy tam czadu jak zawsze! - zapowiada kibic.

Czy taki sojusz ma szanse przetrwać dłużej niż pierwszy wspólny mecz przyjaźni? Czy skończy się to podobnie jak w Krakowie? Należy mieć nadzieję, że rozsądek będzie górą i nadchodzący mecz będzie pierwszym krokiem do zażegnania odwiecznego sporu. Jan Paweł II z pewnością pochwaliłby takie zachowanie.

Czytaj więcej o Sporcie w Trójmieście:

Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię:

Ostatki taneczne...

Cztery pory roku...

Cheerleaderki...
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto