MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kontrole tylko w obecności świadka

Dariusz Dulaba
Od stycznia powinno zrobić się "swobodniej". Wszystko za sprawą zmian związanych z ustawą o swobodzie działalności gospodarczej. Zasada jest taka, że ma być mniej kontroli w firmach, mają trwać krócej i w tym samym ...

Od stycznia powinno zrobić się "swobodniej". Wszystko za sprawą zmian związanych z ustawą o swobodzie działalności gospodarczej. Zasada jest taka, że ma być mniej kontroli w firmach, mają trwać krócej i w tym samym czasie może być prowadzona tylko jedna.
W małych i średnich przedsiębiorstwach w ciągu roku kontrole np. ZUS czy skarbowe mogą w sumie trwać nie więcej niż przez 4 tygodnie, w dużych najwyżej 8 tygodni. To jednak nie koniec, od stycznia zaczęła obowiązywać nowelizacja ustawy o ordynacji podatkowej. Na szczególną uwagę zasługuje zmiana regulacji dotyczącej trybu przeprowadzania kontroli podatkowych. Zakazuje ona rozpoczynania kontroli podatkowych pod nieobecność osób upoważnionych do reprezentowania podatnika.
- Dzięki temu można wykluczyć niedopowiedzenia i doprowadzić do natychmiastowego wyjaśnienia wątpliwości, jeśli takowe powstaną - mówi Jan Klapkowski Dyrektor Gdańskiego Związku Pracodawców. - Na pewno zmniejszy się liczba odwołań. Jeśli księgowy popełnił błąd, będzie miał okazję powiedzieć - tak zgadzam się z tą decyzją i nie zamierzam się odwoływać.
Tego samego zdania są urzędnicy.
- Wyznaczenie przez przedsiębiorcę kompetentnej osoby do jego reprezentowania, w trakcie przeprowadzanej kontroli, zabezpiecza jej prawidłowy przebieg, a ponadto skraca jej czas trwania - mówi Monika Kopiecka rzecznik Izby Skarbowej.
Dotąd firmy mogły zgłaszać swoje wątpliwości do przebiegu kontroli dopiero w trybie odwołania - miały na to 7 dni po jej zamknięciu. Najpierw odwołanie musi trafić do urzędu skarbowego, dopiero po rozpatrzeniu i podtrzymaniu dotychczasowej decyzji przedsiębiorcy mogą odwoływać się wyżej do Izby Skarbowej i Naczelnego Sądu Administracyjnego.
W ten sposób wyjaśnienie spraw mogło trwać nawet kilka lat. W tym czasie dochodziło już do bankructwa firm.
- Znam wiele takich przypadków z naszego regionu, w których błąd urzędnika doprowadził do upadku firm i to zarówno tych małych, jak i średnich - po
twierdza Jan Klapkowski. Po dwóch latach NSA przyznało rację tym firmom - nakazało zwrot kosztów z odsetkami, ale nie było już komu zwracać, bo firmy w tym czasie ogłosiły upadłość.
Teraz kontrolowani mogą się bronić od razu. Pod nieobecność członków zarządu, organ przeprowadzający kontrolę jest zobowiązany do uprzedniego ich poinformowania o rozpoczęciu kontroli. Może się ona rozpocząć nie wcześniej niż w terminie trzech dni od chwili doręczenia zawiadomienia o jej rozpoczęciu. W tym okresie osoby reprezentujące kontrolowaną firmę powinny stawić się osobiście bądź upoważnić inne osoby do uczestniczenia w kontroli.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wydanie specjalne Gol24 - Studio EURO 2024 - odcinek 1

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto