Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Książki wracają do tramwajów w cyfrowej formie

Filipcee
Filipcee
W gdańskich tramwajach znowu pojawią się książki. Tym razem jednak nie fizycznie - będą do ściągnięcia po zeskanowaniu kodów QR.

Na Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich ZTM i Gdańska Biblioteka Miejska i Publiczna ogłosiły, że projekt darmowych książek w tramwajach zyska nową odsłonę. Książki będzie można czytać na urządzeniach mobilnych, po zeskanowaniu kodów QR.

 

To kolejna próba promowania czytelnictwa w środkach komunikacji miejskiej, zainaugurowana na początku tego roku. Książki były umieszczone w specjalnych siatkach. Niestety, błyskawicznie znikały. I choć mieszkańcy i organizatorzy akcji zapowiadali, że się nie poddadzą, kolejne partie książek znikały tak samo, jak poprzednie.

 

Stąd nowy pomysł. teraz książki będzie można czytać na tabletach i smartfonach - po zeskanowaniu kodu QR, widocznego na specjalnej tablicy w tramwaju. Jak wyjaśnił Paweł Braun, dyrektor naczelny Biblioteki Miejskiej, na narysowanych grzbietach książek znajdują się specjalne kody QR. Wystarczy przyłożyć telefon z odpowiednim oprogramowaniem i na naszym urządzeniu mobilnym po chwili zostaje wyświetlona książka w wersji cyfrowej.

 

Udało nam się porozmawiać z Pawłem Braunem.

Wydaje mi się, że książka przechodzi renesans. Ludzie chyba wracają do czytania prawda?
– Tak, wbrew różnym opiniom zanotowaliśmy wzrost czytelnictwa o około 100 procent. Książka nie zniknie, jedyne co się może zmienić, to forma w jakiej jest czytana.

Na ile tytułów mogą liczyć użytkownicy "półek" w tramwajach?
– Z początku będzie to około 100 tytułów różnych autorów, nie tylko polskich. Staramy się podejść do tej akcji o wiele ostrożniej niż poprzednio...

Wtedy papierowe książki zniknęły z tramwajów bardzo szybko.
– Tak, próbowaliśmy stosować np. cross-booking i liczyliśmy, że ludzie będą brać i zostawiać książki, ale niestety, są pewne kwestie mentalnościowe, które ciężko przeskoczyć. Tą akcję prowadzimy szczególnie z myślą o ludziach młodych, którzy korzystają nowoczesnych technologii...

Ludzie wracają do literatury, a mówi się przecież, o jej śmierci.
– Owszem, warto zauważyć, że takie filmy jak "Życie PI" czy "Dziewczyna z tatuażem" są ekranizacjami książek. Coraz więcej ludzi pragnie poznać to, co inspirowało reżyserów kinowych hitów. To pozytywne zjawisko.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto