Czytaj: Gdańszczanie nie zrozumieli czytelni w tramwaju. Książki znikają na potęgę
Przypomnijmy, że na początku stycznia ruszyła akcja "Tramwaj zwany poczytaniem". W gdańskich tramwajach PESA pojawiły się specjalne siatki z książkami, które miały służyć pasażerom w czasie jazdy.
Niestety po kilku dniach okazało się, że książki masowo znikają z siatek. Codziennie ubywa prawie połowa, większość w ogóle nie wraca do tramwajów. Po naszym tekście "Gdańszczanie nie zrozumieli czytelni w tramwaju. Książki znikają na potęgę" pisaliście oburzeni, że to wstyd dla Gdańska i można było się tego spodziewać...
Internauci z Gdańska postanowili jednak wziąć sprawy w swoje ręce. Na Facebooku pojawiła się strona "I tak wygramy", w której organizatorzy akcji nawołują do wrzucania swoich niepotrzebnych książek do siatek w tramwajach i uzupełniania zasobów, które zniknęły w ostatnich dniach.
- Zostawmy książkę w jednym z tramwajów marki PESA lub przynieśmy ją do siedziby Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej przy Targu Rakowym w Gdańsku - piszą organizatorzy "I tak wygramy". - Nie pozwólmy sobie udowodnić, że "taka akcja w Polsce się nie sprawdzi..."! - nawołują.
Akcja ruszyła w czwartek (10 stycznia) i powoli się rozkręca. W tramwajach już zaczęły pojawiać się nowe książki - od samych mieszkańców, a nie od wojewódzkiej biblioteki.
- Ja dziś włożyłem cztery do jednej PESY i 3 do drugiej - pisze na stronie "I tak wygramy" użytkownik Em.
Więcej na ten temat:
Gdańszczanie nie zrozumieli czytelni w tramwaju. Książki znikają na potęgę
### Tramwaj zwany poczytaniem, czyli książki w tramwajach w Gdańsku [zdjęcia]
Szybka Książka Miejska, czyli zostaw książkę w kolejce, autobusie i tramwaju
"Nie czytasz? Nie idę z Tobą do łóżka". Zobacz seksowną sesję z Gdańska!
Book-Change bardzo udane [zdjęcia]
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.6/images/video_restrictions/0.webp)
Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?