Remis nie krzywdzi żadnej z drużyn. W pierwszej części spotkania dominował Śląsk, natomiast w drugiej połowie lepsza okazała się być Lechia. Bramka Marka Gancarczyka to, jak podkreślają wszyscy, kandydatka do "bramki rundy". W 56 minucie z rzutu karnego wyrównał Maciej Rogalski.
W najbliższej kolejce Lechia jedzie do Warszawy, gdzie po raz pierwszy w tym sezonie zmierzy się z drużyną, która w poprzednim sezonie była w pierwszej trójce na mecie.
Przeczytaj szczegółową relację z meczu Lechia - Śląsk |
**
Ekstraklasa | Wakacje w Trójmieście | Baltic Arena | Photo Day | Kino | Żużel |
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?