Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legia Warszawa - Lechia Gdańsk. Czy Rafał Ulatowski zacznie pracę od sukcesu?

Redakcja
Lechia Gdańsk gra dziś bardzo ciężki mecz z Legią w Warszawie. ...
Lechia Gdańsk gra dziś bardzo ciężki mecz z Legią w Warszawie. ... Michał Parzuchowski
Lechia Gdańsk gra dziś bardzo ciężki mecz z Legią w Warszawie. To debiut nowego trenera Biało Zielonych Rafała Ulatowskiego. Jak się zakończy?

Efekt nowej miotły pomoże Lechii odbić się od dna? Przekonamy się już dziś. Na pewno Rafał Ulatowski nie będzie miał łatwo, bo przyjdzie mu debiutować z mocną Legią Warszawa.

- Żyję już wystarczająco długo w tym biznesie i wiem, że nastroje przed meczem nie są odzwierciedleniem tego, co będzie się działo na boisku - ocenia na łamach oficjalnej strony klubu Ulatowski. - To pierwszy mój mecz w roli trenera Lechii. Chcę rozpocząć nowy etap w karierze swojej, tego klubu, tej drużyny. Mam nadzieję, że rozpocznie się on już od dobrego występu przy Łazienkowskiej - podkreśla.

Taki przeciwnik to jednak paradoksalnie może pomóc Ulatowskiemu. Kibice i włodarze klubu może i chcieliby powtórki z zeszłego sezonu, gdy Lechia wygrała w stolicy 3:0, ale realnie patrząc, Lechia może w Warszawie przegrać, byle w dobrym stylu. Gdyby udało się udało wygrać, Ulatowski trzy kolejki przed końcem rundy będzie miał dużo łatwiej.

Co zmieni nowy trener Biało-zielonych? Na pierwszy rzut oka powinien najpierw zabrać się za ustawienie. Jednak najważniejsze zadanie to dostać się do głów zawodników i przekonać ich, że jednak potrafią grać w piłkę.

- Na pewno mamy duże oczekiwania przed tym spotkaniem. Chcemy stamtąd przywieźć jakieś punkty. Legia to jest bardzo dobra drużyna, ale ma też słabe strony, które będziemy chcieli wykorzystać. Będziemy chcieli wygrać dla siebie, ale przede wszystkim dla naszych kibiców - podkreśla z kolei skrzydłowy Lechii Piotr Wiśniewski.

Właśnie od postawy m.in. Wiśniewskiego będzie zależało bardzo dużo. Lechia strzela mało bramek i ktoś wreszcie musi wziąć za to odpowiedzialność. W Warszawie Ulatowski będzie wybierał spośród czterech: Josipa Tadicia, Freda Bensona, Tomasza Dawidowskiego i oczywiście wspomnianego Wiśniewskiego. W Gdańsku został zawieszony za kartki Abdou Razack Traore, który jeśli wierzyć plotkom, w lato był blisko przejścia do Legii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto