Na inauguracji Mistrzostw Europy w gdyńskiej Hali Widowiskowo-Sportowej pojawiło się tysiąc osób. Choć byli to głównie najmłodsi, prawdopodobnie wypoczywający na wakacjach nad morzem, dzielnie zagrzewali Polki do walki. Gorący doping przyniósł skutek, ale losy meczu ważyły się do samego końca.
W pierwszej kwarcie przewaga
W pierwszej kwarcie polskie koszykarki wyszły na parkiet z pewnością siebie i to się opłaciło. Od początku uzyskały przewagę 2:6. minucie prowadząc po przechwycie Agnieszki Kaczmarczyk 13:6. Po trójce Pauliny Antczak w 9 minucie było 16:8 dla Polek, a ostatecznie kwarta skończyła się sześciopunktowym prowadzeniem Polek. "Kropkę nad i" w pierwszej odsłonie postawiła Ewelina Gala skutecznie egzekwując dwa rzuty wolne
W drugiej kwarcie na parkiecie wśród Polek brylowała Agnieszka Kaczmarczyk, która była skuteczna zarówno spod kosza, jak i z dystansu. Sytuacja skomplikowała się 1.30 min. do końca kwarty. Wtedy skuteczna Agnieszka musiała zejść z parkietu z powodu zagrożenia spowodowanego nadmierną ilością fauli.
ME U-20 Koszykarek: wszystkie relacje z występów Polek |
Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 41:38. Wśród Litwinek coraz większe zagrożenie zaczęła stanowić Gintare Petronyte. Mierząca 195 cm koszykarka nie dawała odetchnąć polskiej obronie i praktycznie sama próbowała podjąć walkę zdobywając w pierwszej połowie 20 punktów.
Pości Litwinek
W drugiej części gry Polki już nie grały tak dobrze w obronie, czego efektem było szybkie uzyskanie prowadzenia przez Litwinki. Mnożyły się straty i niedokładność, a dodatkowo czwarty faul popełniła Agnieszka Kaczmarczyk. Polki wróciły na prowadzenie dopiero w 25. minucie, po rzucie, mało widocznej w tym spotkaniu Olivii Tomiałowicz.
Jednopunktowe prowadzenie naszej reprezentacji na koniec kwarty zwiastowały emocje w ostatniej odsłonie. I tak, ku uciesze zgromadzonych w hali kibiców rzeczywiście było.
Litwinki od razu ruszyły do natarcia, prowadząc już trzema punktami. Już w 33. minucie, najskuteczniejsza do tej pory w polskiej ekipie, Kaczmarczyk musiała opuścić plac gry. W tym momencie ciężar gry wzięła na siebie Paulina Antczak, która w 36. minucie wyprowadziła Polki na prowadzenie.
Przypieczętowany sukces
Sukces przypieczętowała najskuteczniejsza w naszym obozie Żaneta Durak, która na 6 sekund przed końcem meczu skutecznie wyegzekwowała dwa rzuty wolne. Ostatecznie po małym dreszczowcu Polki pokonały na inaugurację Mistrzostw Litwinki 73:70. Najskuteczniejszą w naszej ekipie okazała się Żaneta Durak, która zdobyła 16 punktów. Wśród Litwinek brylowała Gintare Petronyte, zdobywczyni 33 punktów.
W piątek 10 lipca Polki w hali Gdyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji będą podejmowały Czeszki. Mecz rozpocznie się o godz. 17.30.
Komplet wyników z 9 lipca
Grupa A Turcja - Hiszpania 50:76 Ukraina - Niemcy 70:74 Tabela: 1. Hiszpania 1 1 0 2 +26 2. Niemcy 1 1 0 2 +4 3. Ukraina 1 0 1 1 -4 4. Turcja 1 0 1 1 -26 | Grupa B Bułgaria - Serbia 48:91 Włochy - Czarnogóra 91:64 Tabela: 1. Serbia 1 1 0 2 +43 2. Włochy 1 1 0 2 +27 3. Czarnogóra 1 0 1 1 -27 4. Bułgaria 1 0 1 1 -43 |
Grupa C Litwa - Polska 70:73 Czechy - Łotwa 53:67 Tabela: 1. Łotwa 1 1 0 2 +14 2. Polska 1 1 0 2 +3 3. Litwa 1 0 1 1 -3 4. Czechy 1 0 1 1 -14 | Grupa D Francja - Białoruś 87:55 Szwecja - Rosja 43:81 Tabela: 1. Rosja 1 1 0 2 +38 2. Francja 1 1 0 2 +32 3. Białoruś 1 0 1 1 -32 4. Szwecja 1 0 1 1 -38 |
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?