Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miasto wczoraj i dziś: Remont Kościoła Mariackiego

Aleksander Masłowski
Aleksander Masłowski
Od dłuższego czasu wieża Kościoła Mariackiego przybrana jest gustownie rusztowaniami. Nie pierwszy to raz, choć widok taki oglądać można dość rzadko.

Kościół Mariacki, połatany jako tako po tragicznej w skutkach wizycie Armii Czerwonej w 1945 r., przetrwał następne półwiecze bez ingerencji budowlanych. Na przełomie XX i XXI w. stan jego stopniowo coraz głośniej wołał jednak o pomstę do nieba. Liczne obluzowane cegły gzymsów zagrażały przechodniom, zdarzało się, że fragment konstrukcji okna spadał z hukiem wewnątrz kościoła. Jednym słowem najwyższy już był czas na remont.

Wczoraj i dziś: Remont Kościoła Mariackiego.


Remont gmachu tych rozmiarów musi trwać, dlatego też obserwujemy od jakiegoś czasu przemieszczanie się rusztowań ustawianych przy fasadach. Najefektowniejszą jest jednak oczywiście ogromna konstrukcja, która od kilkunastu miesięcy otacza niebotyczną wieżę.

Nie jest to jednak pierwszy przypadek wzniesienia ogromnych rusztowań przy tym najwyższym do dzisiaj budynku w Gdańsku. Jeśli nie liczyć tych pierwszych, które kilkaset lat temu ułatwiało budowniczym wznoszenie wieży Kościoła Mariackiego, przypomnieć trzeba te, które otaczały wieżę przed 80-90 laty.

Pierwszy remont

Wówczas podjęto decyzję o poddaniu kościoła gruntownemu remontowi, stan jego, po ponad połowie tysiąca lat istnienia był katastrofalny. Pęknięcia murów były tak wielkie, że bez trudu mógł się w nich zmieścić kilkunastoletni chłopiec, co skwapliwie udokumentowano zdjęciami. Pracami renowacyjnymi kierowali kolejno prof. Karl Gruber (w latach 1928-1933), prof. Otto Kloeppel (w latach 1933 - 1935 ) i Erich Volmar (1935 - 1941)

W latach 1927-1928 przeprowadzono remont wieży. Ogromne rusztowania posłużyły do renowacji zewnętrznych murów, wymiany zniszczonych cegieł i elementów kamiennych. Rusztowania sięgały, podobnie jak obecnie, aż po dach wieży i składały się z 22 poziomów umieszczonych co 2 metry. Wnętrze wieży zostało wzmocnione trzema betonowymi stelażami wspartymi na własnych, również betonowych filarach. Pęknięcia murów wzmocniono zastrzykami z betonu. Tą częścią projektu renowacji kościoła kierował prof. Richard Kohnke z Politechniki Gdańskiej, znany tez jako współautor projektu Hotelu Casino w Sopocie, dzisiaj nazywanego "Grand Hotelem".

Równolegle odbywały się naprawy murów, wymiana starych, zniszczonych witraży pochodzących z XIX w. na bardziej zgodne z historią wystroju kościoła półprzejrzyste szybki. Renowacji poddano również posadzki i płyty nagrobne. Wzmacniano ściany, usuwano odpadający tynk i zastępowano go nowym. Przy okazji prac w zakrystii w 1929 r. odkryto zamurowane przez wieki szafy w ścianach, a w nich stare dokumenty, księgi rachunkowe, cechowe, świeczniki i inne przedmioty, które to odkrycie miało niezwykłe znaczenie, bowiem najstarsze spośród odnalezionych przedmiotów pochodziły nawet z XIV w.

W samą porę

Renowacja kościoła, a następnie jego wyposażenia trwała niemalże do samej wojny i nawet po jej rozpoczęciu. W drugiej połowie lat trzydziestych zachęcano mieszkańców Niemiec do wspierania dzieła renowacji kościoła, podpierając się tezą, ze stanowi on pomnik niemieckiej kultury na wschodzie. Wiele spośród sporządzonych wówczas dokumentacji obiektów, w tym dzieł sztuki, stanowi jedyny ślad po tych elementach wspaniałego ongiś wystroju, które zaginęły, lub uległy zniszczeniu tuż przed, bądź już po zajęciu Gdańska przez Armię Czerwoną.

Z całą pewnością, gdyby nie remont przeprowadzony w latach międzywojennych, Kościół Mariacki nie przetrwałby 1945 r. w takim stanie, w jakim wyszedł z wojennej opresji. Gdyby nie naprawy murów, zawaliłby się prawdopodobnie w wielu miejscach i kto wie, czy miałby wówczas szansę na odbudowę, lub czy nie trwała by ona do dziś, jak to ma miejsce chociażby w Kościele Św. Jana.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto