Dom przy Rynku Nowego Miasta 4
- Potrzebujemy Waszej pomocy. Przekopcie domowe archiwa zdjęć. Może znajdziecie w nich stare, ale kolorowe fotografie kamienicy przy Rynku Nowego Miasta 4. Są na niej dekoracje malarskie z 1956 r. A właściwie to były, bo już ledwo je widać - zaapelował do mieszkańców Stołeczny Konserwator Zabytków.
Polichromie są w bardzo złym stanie technicznym i prawie zupełnie nieczytelne. Wymagają pilnych i kompleksowych prac konserwatorskich. Niestety mimo poszukiwań nie udało się odnaleźć ani projektów, ani archiwalnych zdjęć ilustrujących pierwotny wygląd polichromii. - Dostępne czarno-białe i kolorowe zdjęcia są mało wyraźne i nie dają nam pełnego poglądu jak wyglądały dekoracje - tłumaczy Stołeczny Konserwator Zabytków.
Badania konserwatorskie pozwoliły ustalić jedynie oryginalną technikę wykonania (al fresco) i kolorystykę. Nie wiadomo jednak, jak pierwotnie opracowano detale m.in.: twarzy i dłoni, i w jaki sposób rozmieszczone były akcenty barwne.
- Nie wiemy czy przestawienia były potraktowane malarsko czy graficznie? Światłocieniowo, a może jednak płasko? Nie mamy też informacji, które partie podkreślone zostały charakterystycznym kolorem żółcieni-ochry - dodaje Stołeczny Konserwator Zabytków.
"Prosimy o archiwalne, kolorowe zdjęcia"
Takie zagadki to nie lada orzech do zgryzienia. Miasto podkreśla, że nie chce rekonstruować malowideł na zasadzie prawdopodobieństwa, czy według współczesnych upodobań. Konserwator chce uniknąć kreacji w pracach konserwatorskich. - Naszym celem jest zachowanie tego co przetrwało, czyli oryginalnych malowideł i zrekonstruować je na tyle wiernie, na ile jest to możliwie - mówi SKZ.
Jeśli posiadacie kolorowe zdjęcia elewacji tej kamienicy z czasów, gdy polichromie były jeszcze widoczne, to prześlijcie je na adres: [email protected].
240 lat historii
Dom przy Rynku Nowego Miasta 4 to kamienica Kajetana Jurkowskiego, wzniesiona w 1784 r. Jest jedną z nielicznych z obszaru Starego i Nowego Miasta, która nie została zniszczona podczas II wojny światowej. Po wojnie odnowiono ją i ozdobiono dekoracjami malarskimi. Przedstawienia figuralne i floralne umieszczono na elewacjach od strony Rynku Nowego Miasta i ul. Pieszej. Front kamienicy zdobią cztery postacie: Trębacza, Oratora, Diany i Myśliwego, a od ul. Pieszej dwa stylizowane drzewka. Dekoracje zostały wykonane w 1956 r. przez Jacka Sempolińskiego, w czasach kiedy artysta był jeszcze studentem warszawskiej ASP. Budynek został wpisany do rejestru zabytków.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?