Miejskie legendy: jakie opowieści kryją się za polskimi miastami i atrakcjami? Niesamowite, ciekawe, a nawet przerażające

Czarcia Łapa w Lublinie

Tajemniczy odcisk dłoni na stole, zwany „Czarcią Łapą" znajdziecie w Muzeum Narodowym w Lublinie. Legenda na temat jego powstania może mrozić krew w żyłach, dotyczy bowiem samego diabła. Podobno w dawnym lubelskim trybunale koronnym miał toczyć się proces wdowy i magnata. Ten, przekupiwszy sędziów wygrał spór. Pogrążona w rozpaczy kobieta miała wypowiedzieć wtedy słowa: „Gdyby diabli sądzili wydaliby sprawiedliwszy wyrok!”. Tak właśnie się stało - o północy tajemnicze postacie z rogami obradując w sali posiedzeń sądowych wydały wyrok (przypieczętowany sławnym odciskiem) na korzyść kobiety. Podanie mówi, że sam Chrystus na krzyżu w sali rozpraw odwrócił wzrok w niedowierzaniu, że demony wydają sądy sprawiedliwsze od ludzkich.